Lech Poznań powinien wymazać ten dzień z pamięci. Czarna seria na PGE Narodowym trwa. Raków Częstochowa z Pucharem Polski. Oceny

BRAMKARZ I OBROŃCY

MICKEY VAN DER HART 3
Wybronił jedną groźną sytuację Iviego, ale ogólnie nie pomógł. Nie zawinił jakoś mocno przy straconych golach, ale nie potrafił obronić strzałach Wdowiaka oraz Gutkowskisa. Na pięć strzałów celnych wpuścił trzy gole.

JOEL PEREIRA 2 (grał do 46. minuty)
Portugalczyk skompromitował się przy drugiej bramce dla Rakowa. Popełnił szkolny błąd. Stracił piłkę jak junior, a Raków nie przepuścił takiej okazji. To nie dzieje się pierwszy raz. Trener Skorża zamiast Kędziory postawił na niego i to okazało się błędem. Jeden ze słabszych do przerwy na boisku i na drugą połowę już nie wyszedł.

LUBOMIR SATKA 2
Fatalne zachowanie Słowaka przy pierwszym golu. Napastnik Rakowa brał go na proste zamachy. Brakowało mu zdecydowania. Był za daleko od rywali. Dopiero pod koniec meczu coś zaczęło mu wychodzić.

ANTONIO MILIĆ 4
Momentami musiał grać za dwóch, bo Satka nie dawał sobie rady z rywalami. Wygrał kilka ważnych główek. Starał się i walczył, ale nie ustrzegł się błędów.

PEDRO REBOCHO 3
To nie był ten Pedro, którego znają kibice Kolejorza. Kiepskie wrzutki, głupie faule. Niestety Rebocho nic ciekawego nie wniósł do gry Lecha. Nie pomógł w ofensywie.

Zobaczcie oceny piłkarzy Lecha za mecz z Rakowem Częstochowa -->