Lech Poznań - Raków Częstochowa: Mistrz Polski odrabia zaległości i znów chce ograć Kolejorza

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Częstochowianie bardzo lubią grać w Poznaniu. Wygrali tu z Lechem cztery ostatnie spotkania
Częstochowianie bardzo lubią grać w Poznaniu. Wygrali tu z Lechem cztery ostatnie spotkania Adam Jastrzebowski
W czwartek 28 września Lech Poznań zmierzy się o godz. 20 z Rakowem Częstochowa w zaległym meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy. Mistrz Polski odrobi część zaległości związanych z występami w europejskich pucharach rywalizując na stadionie, na którym wygrał cztery ostatnie spotkania z gospodarzami.

Lech Poznań - Raków Częstochowa: Mistrz Polski odrabia zaległości i znów chce ograć Kolejorza

Lech i Raków grały w tym sezonie w europejskich pucharach i dlatego ich bezpośrednie spotykanie z 6. kolejki PKO Ekstraklasy zostało przełożone. Zaległy mecz odbędzie się w czwartek 28 września o godz. 20. W Poznaniu zmierzą się dwaj ostatni mistrzowie Polski, więc na pewno będzie ciekawie.

- W tej chwili skupiamy się tylko i wyłącznie na Lechu. To jest dla nas priorytet. To zespół który ma dużo jakości w ofensywie. W ostatnim meczu ze Stalą grali w strukturze 3-4-3 i przewidujemy, że Lech tak samo zagra z nami. Przygotowując się do tego meczu zwracaliśmy uwagę na zasady jakie panują w poznańskiej drużynie. To dzięki nim jest ona w stanie regularnie punktować, a w ostatnim sezonie do końca walczyła o mistrzostwo Polski i skutecznie grała w europejskich pucharach. Ważne będzie, żeby umiejętnie wykluczyć z gry najważniejszych graczy Lecha, zwłaszcza pod naszą bramką, ale też skutecznie bronić wysoko i odbierać piłki na połowie rywala - powiedział Dawid Szwarga, trener Rakowa.

Lech należy do ulubionych rywali Rakowa. Wprawdzie ostatnie spotkanie tych drużyn w Częstochowie zakończyło się wygraną Kolejorza 2:0, ale podopieczni trenera Marka Papszuna mieli już wówczas zapewniony tytuł i grali na ludzie. Cztery poprzednie pojedynki tych drużyn w Poznaniu wygrywały natomiast "Medaliki". Częstochowianie dwa razy ograli na Bułgarskiej Lecha w PKO Ekstraklasie, a także wygrali Superpucharze i Pucharze Polski.

Raków meczem w Poznaniu rozpoczyna kolejny maraton spotkań. Po meczu z Lechem w niedzielę częstochowianie podejmować będą u siebie Radomiaka. W następny czwartek 5 października czeka ich pojedynek w Sosnowcu ze Sturmem Graz z Lidze Europy, a zwieńczeniem tej serii będzie potyczka z Legią w Warszawie zaplanowana na 8 października.

- Mamy plan na spotykanie z Lechem. Chcemy pokazać w Poznaniu to do czego przyzwyczailiśmy kibiców w ostatnich meczach, miesiącach i latach. Zobaczymy czy zawodnicy będą w stanie go zrealizować. Kluczowe będzie nastawienie graczy po pierwsze do realizacji działań taktycznych, a po drugie wynikające z natłoku meczów. Ostatnio gramy dość dużo, ale podchodzimy do tego pozytywnie. Cieszymy się, że gramy tak dużą liczbę meczów, że co 3-4 dni możemy grać w ekstraklasie oraz europejskich pucharach i ważne, żeby tę radość i ten entuzjazm pokazywać na boisku - dodał szkoleniowiec mistrzów Polski.

Czwartkowy mecz Lecha z Rakowem sędziować będzie nasz eksportowy arbiter Szymon Marciniak. W zespole gości zabraknie kontuzjowanych Iviego Lopeza, Stratosa Svarnasa, Zorana Arsenicia i Jeana Carlosa, choć dwaj ostatni są już bardzo blisko powrotu do gry.

Po urazie wraca natomiast do kadry Rakowa Fran Tudor, który już trenował z drużyną. Być może po raz kolejny szansę gry w podstawowej jedenastce dostanie Dawid Drachal. Młodzieżowiec w ostatnim spotkaniu z Ruchem Chorzów zaliczył hat-tricka.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24