Lech - Widzew LIVE! Dołek Legii szansą dla Kolejorza

Wojciech Maćczak
Spotkanie Lecha z Widzewem odbędzie się w piątkowy wieczór na Stadionie Miejskim w Poznaniu
Spotkanie Lecha z Widzewem odbędzie się w piątkowy wieczór na Stadionie Miejskim w Poznaniu Paweł Łacheta
Zarówno ostatnie spotkania ligowe, jak i finał Pucharu Polski ukazały słabnącą formę podopiecznych Jana Urbana. A to oznacza ogromną szansę dla poznańskiego Lecha, by na cztery kolejki przed końcem sezonu zamienić się z Legią miejscami i za tydzień przyjechać do Warszawy jako lider Ekstraklasy. Na drodze do realizacji tego planu stoi jeszcze Widzew, którego poznaniacy muszą pokonać. Relacja NA ŻYWO od 20:45 w Ekstraklasa.net!

Legia co prawda zdobyła Puchar Polski, ale uczyniła to tylko dzięki zaliczce, wywalczonej w pierwszym spotkaniu we Wrocławiu. Rewanż w Warszawie był popisem nieporadności w wykonaniu drużyny, która na pewno będzie reprezentować Polskę w przyszłorocznych europejskich pucharach. Gracze Śląska zdobyli jedną bramkę i niewiele brakowało, by strzelili również drugą, która doprowadziłaby do dogrywki. A przecież mówimy tu o drużynie, która w ligowej tabeli traci do warszawiaków aż szesnaście punktów.

Regres formy widoczny jest również w spotkaniach ligowych. Przed dwoma kolejkami Legia straciła dwa punkty w meczu z Piastem Gliwice, ostatnio dość szczęśliwie wygrała z Lechią Gdańsk. Kompletnie zawodzą między innymi Danijel Ljuboja i Miroslav Radović, a więc zawodnicy, na których jesienią opierała się gra zespołu Urbana.

Problemy Legii są bardzo dobrą informacją dla poznańskiego Lecha. Na pięć kolejek przed końcem sezonu podopieczni Mariusza Rumaka tracą do rywala dwa punkty, mając "w zanadrzu" jeszcze bezpośrednie spotkanie. „Kolejorz” formą również ostatnio nie zachwyca – dwa ostatnie zwycięstwa z Jagiellonią Białystok i Wisłą Kraków były bardziej wymęczone i wyszarpane niż zasłużone – ale mimo wszystko robi lepsze wrażenie od Legii. To sprawia, że właśnie zespół ze stolicy Wielkopolski wyrasta na faworyta w walce o tytuł.

Tyle że poznaniacy nie mogą pozwolić sobie na gubienie punktów. Zresztą wiosną stracili ich wyjątkowo mało – przegrali z Polonią Warszawa i zremisowali z GKS-em Bełchatów. O dziewiąte zwycięstwo powalczą w piątek z Widzewem Łódź. Wydaje się, że nie powinni mieć większych problemów ze zgarnięciem kompletu punktów, gdyż podopieczni Radosława Mroczkowskiego wiosną spisują się słabo, w niczym nie przypominając drużyny zajmującej na początku sezonu czołowe miejsca w lidze. W rundzie rewanżowej odnieśli zaledwie dwa zwycięstwa – z Jagiellonią Białystok w ubiegłej kolejce oraz z Polonią Warszawa kilka tygodni wcześniej.

Lech po serii efektownych wygranych, jak te z Piastem Gliwice czy Lechią Gdańsk, ostatnio również spuścił z tonu. Przeciwko Jagiellonii poznaniacy dobrze grali przez godzinę, w starciu z Wisłą sił i koncentracji starczyło tylko na drugą połowę. W tej sytuacji ogromnym atutem poznaniaków jest solidna linia defensywna – pewnie spisuje się Hubert Wołąkiewicz, a do formy sprzed Euro 2012 wraca Marcin Kamiński.

Tyle że przeciwko Widzewowi Rumak będzie musiał przemeblować ustawienie linii obrony. Jest bardzo mała szansa, by na boisko wybiegł zmagający się z naciągniętym mięśniem Luis Henriquez, którego na lewej obronie zastąpi zapewne Wołąkiewicz, a w środku wystąpi Ivan Djurdjević. Inny, nieco mniej prawdopodobny wariant to przesunięcie do środka Kebby Ceesaya i wystawienie na prawej stronie Tomasza Kędziory.

Nieobecność Henriqueza to jedyna zła wiadomość z obozu Lecha przed piątkowym pojedynkiem. Więcej jest tych dobrych, informujących o zawodnikach, wracających do gry. Na Widzew na pewno będzie gotowy Bartosz Ślusarski, ale wobec niezłego występu Łukasza Teodorczyka przeciwko Wiśle najprawdopodobniej rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Do dyspozycji trenera powinien być również Karol Linetty, który wyleczył już uraz żeber i czeka na kolejną szansę gry.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24