ŁKS-Raków Częstochowa 2:0. Trzecia wygrana dwukrotnych mistrzów Polski

(bart)
Arkadiusz Malarz może być zadowolony
Arkadiusz Malarz może być zadowolony grzegorz gałasiński
Trzynasta kolejka ekstraklasy okazała się bardzo szczęśliwa dla piłkarzy ŁKS. Beniaminek tej klasy rozgrywkowej pokonał bowiem w Łodzi Raków Częstochowa 2:0 (2:0) po trafieniach obcokrajowców - Daniego Ramireza i Ricardo Guimy.

Naprawdę trudno jest przecenić wagę trzeciego zwycięstwa w tym sezonie zespołu prowadzonego przez trenera Kazimierza Moskala. Po koszmarnej serii kolejnych porażek, ŁKS podniósł się z kolan i pokazał, że wciąż zamierza walczyć o uniknięcie spadku. Łodzianie wywalczyli siedem punktów w trzech spotkaniach z rzędu, co ma swoją wymowę.

Moskal zdecydował, że pauzującego za cztery żółte kartki Jana Sobocińskiego zastąpi na środku defensywy Kamil Juraszek. Zresztą absencja Sobocińskiego okazała się znacznie mniej bolesna dla gospodarzy, niż brak Felicio Browna Forbesa i Igora Sapały dla gości.

Ełkaesiacy wyszli na prowadzenie w 7 minucie. Po przechwycie piłki przed polem karnym strzelał Jan Grzesik. Jakub Szumski odbił futbolówkę, ale dopadł do niej Łukasz Sekulski, który precyzyjnie obsłużył Daniego Ramireza. Hiszpan nei dał golkiperowi najmniejszych szans na skuteczną interwencję.

Z kolei w 25 min po akcji Michała Trąbki z Sekulskim bardzo ładnym, płaskim uderzeniem zza pola karnego popisał się Ricardo Guimy. Był to bardzo ładny gol Portugalczyka.

Łodzianie mogli wygrać wyżej, jednak w 68 min Sekulski nie wykorzystał karnego, podyktowanego za faul na nim (Szumski obronił jego uderzenie).

Częstochowianie kilkakrotnie sprawili sporo problemów Arkadiuszowi Malarzowi, jednak nareszcie udało mu się zachować czyste konto.

W najbliższy wtorek (20.30) ŁKS podejmie przy al. Unii Górnika Zabrze w spotkaniu 1/16 finału Pucharu Polski.

Zaś 3 listopada (niedziela, 12.30) łodzianie rozpoczną na Podlasiu wyjazdowe starcie w lidze z Jagiellonią Białystok.

ŁKS Łódź - Raków Częstochowa 2:0 (2:0)
1:0 - Dani Ramirez (7), 2:0 - Ricardo Guima (25).
Żółte kartki: Rozwandowicz (ŁKS) - Schwarz, Szczepański (Raków).
Sędziował Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 5160.
ŁKS: Malarz - Grzesik, Rozwandowicz, Juraszek, Klimczak - Ramirez, Srnić, Ricardo Guima, Trąbka (76, Kalinkowski), Pyrdoł (89, Ratajczyk) - Sekulski (80, Kujawa).
Raków: Szumski - Piątkowski, Petrasek, Kościelny (63, Kolew), Jach - Skóraś (70, Domański), Luković, Schwarz (46, Szczepański), Babenko, Malinowski - Musiolik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ŁKS-Raków Częstochowa 2:0. Trzecia wygrana dwukrotnych mistrzów Polski - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24