Łukasik w Lechii do 2018 roku. Rekordowa kwota będzie ciążyć na transferze?

jac
Lechia Gdańsk szaleje na rynku transferowym. Wczoraj zaksięgowała kontrakt nowego trenera Quima Machado i napastnika Danijela Aleksicia. Dzisiaj poinformowała o przedłużeniu wypożyczenia Zaura Sadajewa, planach wykupienia Macieja Makuszewskiego i transferze definitywnym Daniela Łukasika.

23-letni Łukasik przeszedł do Lechii z Legii Warszawa. Rano zaliczał testy medyczne, a po południu parafował umowę, która będzie obowiązywała do czerwca 2018 roku. Według portalu weszlo.com, Lechia zapłaciła za niego aż 800 tys. euro. Gdańszczanie nigdy wcześniej nie wydali więcej pieniędzy na jednego zawodnika (dotąd rekordem było 215 tys. euro za Kamila Poźniaka z GKS-u Bełchatów). Co interesujące, w historii transferów między polskimi klubami więcej niż Łukasik kosztował jedynie Artur Sobiech, który w 2011 roku za milion euro przeszedł z Ruchu Chorzów do Polonii Warszawa.

Łukasik ma za sobą 37 meczów w polskiej ekstraklasie i pięć występów w pierwszej reprezentacji Polski. Lechia wyciągnęła do niego dłoń, ponieważ wiosną stracił miejsce w składzie Legii Warszawa. W nowym zespole ma organizować grę z innym byłym legionistą, Arielem Borysiukiem, który zostanie wypożyczony lub wykupiony z niemieckiego FC Kaiserslautern.

To na pewno nie koniec wzmocnień w Lechii. Klub chce jeszcze ściągnąć pomocnika Adłana Kacajewa (Łucz-Eniergija Władywostok) i dwóch lub trzech piłkarzy portugalskiej Benfiki Lizbona. Wymienia się lewego obrońcę Gianniego Rodrigueza, napastnika Harramiza i stopera Rudinilsona Silvę.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24