Mączyński dla Ekstraklasa.net: Gra w kadrze to marzenie każdego zawodnika

Wojciech Maćczak
Pomocnik Górnika Zabrze został powołany do reprezentacji awaryjnie, po kontuzji Mateusza Klicha. Mimo to dostał szansę na dwa występy: w piątkowym spotkaniu ze Słowacją oraz w meczu z Irlandią, w którym wyszedł w podstawowej jedenastce. Swojego występu oceniać nie chciał. – Od tego jest trener – stwierdził.

Wybór trenera Nawałki na selekcjonera spowodował spore przyspieszenie twojej kariery. Kilka dni temu debiut w spotkaniu ze Słowacją, teraz wyszedłeś w podstawowym składzie przeciwko Irlandii. Jesteś zadowolony z tego występu?
Nie jestem od oceniania. Od tego są trenerzy i oni niech się tym zajmą. Ja starałem się wykonywać swoją pracę w stu procentach, najlepiej, jak mogłem. A jak to wyglądało z boku trzeba by już zapytać trenera.

A sam wynik, a więc bezbramkowy remis, oceniasz pozytywnie?
Nie do końca. My gramy w każdym meczu o zwycięstwo i chcieliśmy zdobyć pełną pulę. Potoczyło się inaczej i zremisowaliśmy. Jest taka zasada, że jak nie możesz meczu wygrać, to go chociaż zremisuj. Było ciężko, jeżeli chodzi o rozgrywanie piłki, latała cały czas nad głowami. A wtedy się bardzo ciężko gra.

Ważny jest progres w grze defensywnej, bo ze Słowacją straciliśmy dwa gole po indywidualnych błędach.
Po to jest taki sparing organizowany, żeby sprawdzić kilka wariantów. W tych dwóch spotkaniach trener Nawałka sprawdził dwa różne ustawienia. Teraz mamy czas na to, by testować, kombinować. Później będzie ustalony trzon drużyny i nim trener będzie się kierował.

Jak sądzisz, masz szansę na dłużej zagościć w kadrze?
Na pewno to jest marzenie każdego zawodnika, ale to już decyzja trenera.

Z trenerem Nawałką miałeś okazję współpracować w Górniku, teraz spotkałeś się na zgrupowaniu. Zmienił się po przejściu do kadry, czy nadal w tym samym stylu prowadzi zajęcia?
Od samego początku, od pierwszego treningu, pierwszego spotkania trener Nawałka ma swój charakter. W jego wykonaniu kompletnie nic się nie zmieniło.

A jeśli chodzi o Górnika – jak myślisz, z Ryszardem Wieczorkiem na ławce trenerskiej uda wam się kontynuować pracę Adama Nawałki?
Powiem szczerze, że będziemy nad tym pracowali i dawali z siebie sto procent, by tak się stało. Razem musimy sobie pomóc: my trenerowi, trener nam. Mam nadzieję, że razem pociągniemy ten wózek.

Rozmawiał w Poznaniu: Wojciech Maćczak/Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24