Krótki okres, w jakim przebywał na testach w łódzkim klubie Firańczyk, nie wystarczył, by przekonać do siebie Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego. Choć na Podlasiu junior był bardzo chwalony, zwłaszcza w czwartoligowym Magnacie, w ciągu tych kilku dni nie zdołał zachwycić duetu szkoleniowców. Choć dostał szansę na występ w sobotnim sparingowym pojedynku z ligowym rywalem łodzian, Pelikanem Łowicz, nie zaprezentował się z tak dobrej strony, jak głosiły opinie na jego temat. Ostatecznie więc wrócił do domu i nie zagra przy al. Unii Lubelskiej.
Trenerzy przyjrzą się za to raz jeszcze Adrianowi Łuckiemu, który jest w o tyle lepszej sytuacji, że mieszkając w Łodzi jest cały czas na miejscu. Nie było więc problemu by zaprosić go na kolejne treningi i środowy mecz kontrolny. Biało-czerwono-biali zmierzą się w nim z kolejnym ligowym przeciwnikiem, Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
Obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?