Marcin Mięciel przed meczem Legia - Lech: Kolejorz walczy o mistrzostwo

Grzegorz Ignatowski
Marcin Mięciel
Marcin Mięciel Rafał Wojtas (Ekstraklasa.net)
Marcin Mięciel w rozmowie z portalem Legia.net przewiduje, że mecz Legii z Lechem może mieć ogromny wpływ na losy tytułu mistrzowskiego. Zdaniem byłego piłkarza "Wojskowych" lechici będą podwójnie zmotywowani, ponieważ wciąż mają w pamięci mecz pomiędzy tymi klubami, który odbył się w maju zeszłego roku. Wówczas wygrała Legia, pieczętujący tym samym losy mistrzostwa.

- Kilka kolejek wcześniej wydawało się, że to będzie mecz o nic - Legia miała dużą przewagę, a Lech radził sobie bardzo źle. Sytuacja trochę się zmieniła. "Kolejorz" przyjedzie do Warszawy walczyć o puchary, a może nawet o mistrzostwo, bo po podzieleniu punktów poznaniacy będą mieli jeszcze mniejszą stratę. Poznaniacy na pewno przyjadą tu powalczyć przynajmniej o remis. Motywujące będzie dla nich także spotkanie z maja, kiedy to piłkarze Mariusza Rumaka przegrali przy Łazienkowskiej pierwsze miejsce w Ekstraklasie. To będzie ciekawy pojedynek pod względem sportowym - przewiduje były legionista.

Były zawodnik warszawskiej Legii zajął też stanowisko w sprawie rozgrywania meczów ekstraklasy bez udziału publiczności. Jego zdaniem osoby podejmujące takie decyzje powinny pójść po rozum do głowy. - Myślę, że dla kibiców to będzie interesujący mecz. Dobrze, że na trybunach zasiądą ludzie. Wiele razy grałem w spotkaniach bez widzów, zarówno w Polsce jak i w Grecji - to nie pomaga. Cisza na stadionie wcale nie ułatwia koncentracji, a kibice potrafią wywrzeć pewną presję i adrenalinę, która pozwala więcej z siebie wykrzesać. Zamykanie stadionów nie służy niczemu, osoby wydające takie decyzje mogłyby pójść po rozum do głowy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24