3 z 16
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Mundial 2022. Nadszedł zmierzch legendy. Selekcjoner...
fot. PAP, EPA

Mecz Maroko - Portugalia. Cristiano Ronaldo przybity na ławce, potem płakał na boisku. To jego mundialowy koniec

Mundial 2022. Nadszedł zmierzch legendy. Selekcjoner Fernando Santos po raz drugi z rzędu nie wystawił Cristiano Ronaldo w składzie Portugalii, chociaż ta walczyła o wejście do półfinału przeciw Maroku (0:1).

Ronaldo pośród rezerwowych sprawiał wrażenie przybitego meczem i decyzją o pominięciu w składzie. Po pierwszym golu dla Maroka jedynie zadziwił się, że Youssef En Nesyri tak jak on potrafił wysoko skoczyć do piłki i z wysokości piętra pokonać bramkarza.

Dzisiaj Portugalię i przede wszystkim CR7 z trybun wspierała jego partnerka, Georginia Rodriguez, machająca flagą z sektora dla VIP-ów.

Dopiero w 51 minucie, przy aplauzie publiczności Ronaldo został wysłany na boisko, gdy Portugalia musiała gonić wynik 0:1. Ale tego meczu nie udało się odwrócić, co oznacza, że Cristiano już nigdy nie zostanie mistrzem świata.

Po ostatnim gwizdku CR7 zdał sobie sprawę, że to przykry koniec - i zalał się łzami.

Zobacz również

Byłe władze Orlenu pod lupą prokuratury. Są trzy główne wątki

Byłe władze Orlenu pod lupą prokuratury. Są trzy główne wątki

Tramwaj staranował auto. Kolizja w centrum Szczecina

Tramwaj staranował auto. Kolizja w centrum Szczecina

Polecamy

Ważne punkty w Opolu. Motor wraca do strefy barażowej

Ważne punkty w Opolu. Motor wraca do strefy barażowej

Idzie nowe w Zagłębiu? Nie szybciej niż latem

Idzie nowe w Zagłębiu? Nie szybciej niż latem

Ostatnie godziny Pogoni Szczecin przed finałem. W środę lot do Warszawy

Ostatnie godziny Pogoni Szczecin przed finałem. W środę lot do Warszawy