Jesteście już w ostatniej rundzie kwalifikacji. Na jaką drużynę chciałbyś trafić?
Nie wiem, trudno powiedzieć. Na tym poziomie nie ma już słabych zespołów. Każdy mecz będzie trudny.
Masz zamiar dziś świętować?
Nie wiem, raczej nie sądzę. Jestem trochę zmęczony, dodatkowo jutro
jest trening.
Wydawało się, że karnego strzelasz ze stoickim spokojem? Byłeś choć trochę zdenerwowany?
Trochę tak, patrzyło na mnie ponad 20 tysięcy ludzi, ale byłem też
pewny siebie.
Spodziewałeś się, że będziesz tak ważnym ogniwem tego zespołu po zaledwie półrocznym pobycie tu?
Wszystko stało się szybko. Mogę powiedzieć, że ta drużyna jest
świetna, trener jest niesamowity. Ja tylko robię, to, co muszę, a oni
resztę.
Trudna była dla ciebie decyzja, by wyjechać z Izraela i przyjechać do
Polski?
Na pewno tak, długo myślałem nad tym. To była ważna decyzja
Dostałeś powołanie do reprezentacji Izraela. Czy to daje ci energie?
Tak, oczywiście. Zawsze miło być częścią drużyny narodowej. Mamy
przed sobą ważne spotkanie z Grecją, jeśli wygramy, to mamy szanse jechać na Euro.
Z Krakowa, Kacper Reński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
