Milik: Bramki mobilizują do jeszcze większej pracy

Leszek Jaźwiecki/Dziennik Zachodni
- Chcę udowodnić, że to powołanie nie było na wyrost. Ciężka pracą na treningach chciałbym zrewanżować się trenerowi Fornalikowi za to powołanie - mówi Arkadiusz Milik, napastnik Górnika Zabrze.

Dwie bramki strzelone Podbeskidziu Bielsko-Biała w ostatniej ligowej kolejce załatwiły sprawę: został pan włączony do kadry, która przygotowuje się do spotkania towarzyskiego z RPA i ważnego meczu o punkty z Anglią.
To dla mnie ogromne wyróżnienie, postaram się zaprezentować z jak najlepszej strony na treningach kadry. Chcę udowodnić, że to powołanie nie było na wyrost. Ciężka pracą na treningach chciałbym zrewanżować się trenerowi Fornalikowi za to powołanie.

Problemy zdrowotne Marka Saganowskiego wyeliminowały piłkarza Legii Warszawa z tych spotkań. Myśli pan już o Anglii?
Słyszałem o problemach Saganowskiego i trochę szkoda, że nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Anglią. Do tej pory byłem myślami przy meczach reprezentacji młodzieżowej, przed którą są także ważne mecze. Teraz priorytety są na pewno inne.

Może pan zastąpić Saganowskiego w kadrze już teraz?
Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy.

Znakomita postawa w ligowej rywalizacji Górnika zaowocowała powołaniami także dla pana kolegów z zabrzańskiej drużyny Adama Dancha i Łukasza Skorupskiego.
Cieszę się, że moi koledzy znaleźli uznanie w oczach selekcjonera kadry i życzę im jak najlepiej. Media nas chwalą za dobrą grę, trener Adam Nawałka wykonał z nami podczas przygotowania do sezonu kawał dobrej roboty. Pracowaliśmy uczciwie i rzetelnie, teraz są tego efekty.

Górnik pnie się w ligowej tabeli i pewnie już rozmyślacie o europejskich pucharach. Jednak czy nie za wcześnie?
Jeśli utrzymamy jak najdłużej taką formę, to na pewno stać nas będzie włączyć się do walki o puchary. Nie chcemy na razie zapeszać, ale mamy swoje cele.

Trener Adam Nawałka musi studzić wasze zapędy?
Trener szybko potrafi sprowadzić nas na ziemię, nie pozwala na żaden rozluźnienie nawet na treningu.

Strzelił pan Podbeskidziu dwie efektowne bramki, a miał nawet szansę na hat-tricka.
Bardzo cieszę się ze zwycięstwa i z tego, że dołożyłem do tego swoją cegiełkę. Bramki na pewno mobilizują do jeszcze większej pracy.

To były do tej pory pana najładniejsze bramki?
W seniorskiej karierze ta pierwsza z pewnością tak.

Dziennik Zachodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24