Młody bramkarz Lecha Poznań uda się na kolejne wypożyczenie. Tym razem do pierwszoligowca. Cel? Utrzymanie

Podopieczni trenera Rafała Smalca nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanej. Po 19. kolejkach mają 19 punktów i od pięciu spotkań nie umieli sięgnąć po komplet punktów. Do tego defensywa Polonii Warszawa w ostatnich czterech meczach straciła osiem bramek. Lekarstwem na wzmocnienie defensywy "Czarnych Koszul" ma być Krzysztof Bąkowski, który zwiąże się półroczną umową.

Chociaż dla Bąkowskiego runda jesienna i pobyt w Radomiaku Radom nie była zbyt udana, to młody golkiper wcześniej udowadniał, że jest w stanie popisywać się kapitalnymi interwencjami, prowadząc między innymi Stal Rzeszów do baraży w Fortuna 1. lidze.

Kilka dni temu pojawiły się doniesienia, jakoby Krzysztof Bąkowski miał udać się na wypożyczenie do Polonii Warszawa. Pierwsza oferta była niekorzystna i została odrzucona przez zawodnika i Lecha Poznań.

Negocjacje nie trwały zbyt długo i kolejna propozycja była już lepsza. Ostatecznie młody golkiper Kolejorza zdecydował się na podpisanie umowy z najstarszym klubem w Warszawie.