W minioną sobotę lublinianie zaliczyli “wpadkę” w Zabierzowie, przegrywając z beniaminkiem Jutrzenką Giebułtów 0:1. Po tym meczu do dyspozycji zarządu lubelskiego klubu oddał się Mirosław Hajdo, trener Motoru.
49-latek rozmawiał o swojej przyszłości z Pawłem Majką, prezesem Motoru. Jednak przynajmniej na razie nie będzie zmiany trenera. – Szykujemy się normalnie do najbliższego meczu. Nie dostałem żadnego ultimatum – wyjawia Hajdo.
Pierwotnie spotkanie Motoru z Podlasiem w ramach 7. kolejki miało się odbyć 7 września. Mecz został jednak przełożony i przeniesiony do Lublina, ponieważ Podlasie nie może już korzystać z obiektu PSW Biała Podlaska, ale być może uda się wypracować kompromis.
– Zdajemy sobie sprawę, że każdy przeciwnik, który gra z nami, wychodzi na boisko bardzo zdeterminowany – mówi Hajdo. – Jesteśmy bardzo zmobilizowani, a chłopaki są rozgoryczeni porażką w Zabierzowie, ponieważ nie dopuszczali utraty jakichkolwiek punktów. Mieliśmy wiele sytuacji do zdobycia goli, a rywal miał jedną i ją wykorzystał. Wiadomo, że liczy się to co w “sieci”. W kolejnych spotkaniach przede wszystkim musimy być skuteczni do bólu. Innej drogi do zwycięstw, po prostu nie ma – dodaje.
– Motor ma swoje problemy, ale my mamy swoje. Jednak zespół stać na lepsze wyniki. Do Lublina jedziemy bez presji i możemy pokusić się o zdobycz punktową – mówi Karol Filipek, prezes Podlasia.
Zespół z Białej Podlaskiej ma na swoim koncie siedem “oczek”, ale przed nim zaległe starcie nie tylko z Motorem (do zajmujących 12 lokatę lublinian traci trzy punkty), ale także z Orlętami Radzyń Podlaski.
– Bardzo ważne jest dla nas pozytywne wsparcie naszych kibiców. Ich doping niesie zawodników i liczę, że tak samo będzie w środę – kończy trener Motoru.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?