Mundial 2014. Hiszpania pokonała Boliwię w meczu towarzyskim (ZDJĘCIA)

Grzegorz Ignatowski
Reprezentacja Hiszpanii wygrała 2:0 z Boliwią w meczu towarzyskim. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, aczkolwiek podopieczni trenera del Bosque wygrali zasłużenie. Idealnie pasuje określenie, że mistrzowie świata wykazali się zimnym wyrachowaniem.

Hiszpanie zaczęli to spotkanie w swoim stylu. Mistrzowie świata długo i powoli rozgrywali akcje, starając się w ten sposób znaleźć lukę w defensywie przeciwnika. Boliwijczycy byli jednak na to przygotowani i długo nie pozwalali faworytom na stworzenie dogodnej sytuacji podbramkowej. Hiszpanie starali się zamęczyć przeciwnika niezliczoną ilością podań i nagłym przyśpieszeniem w ofensywie, ale rywal nie dawał się zaskoczyć. To właśnie dobra postawa w defensywie ekipy z Ameryki Południowej sprawiła, że do przerwy wynik brzmiał 0:0.

W drugiej połowie Hiszpanie szybko udowodnili swoją wyższość. Po faulu na Javi Martinezie w polu karnym jedenastkę na bramkę zamienił Fernando Torres i Hiszpania wyszła na prowadzenie. Później faworyt sprawiał wrażenie nasyconego korzystnym wynikiem, dzięki czemu Boliwijczycy coraz częściej dochodzili do głosu. Jednak wyrachowanie faworyta po raz kolejny przyniosło skutek w 84. minucie. Wówczas Andres Iniesta zdecydował się na strzał zza pola karnego, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Kilka chwil później mogło być 3:0, ale po uderzeniu Busquetsa piłka odbiła się od słupka.

Reprezentacja Hiszpanii poradziła sobie z przeciwnikiem, nie wskakując przy tym na najwyższe obroty. Górę wzięło wyrachowanie i doświadczenie. Jednak sama gra mistrzów świata nie zachwyciła i zapewne kibice będą mieli spore obawy czy zespół jest gotowy do walki o przedłużenie passy sukcesów. Nie można jednak zapomnieć, że cztery lata temu to właśnie wyrachowanie przyniosło ekipie z Półwyspu Iberyjskiego tytuł najlepszej drużyny świata.

Warto nadmienić, że w reprezentacji Hiszpanii debiutował Gerard Deuloufeu. Zawodnik wypożyczony z Barcelony do Evertony wszedł na boisko w 80. minucie, ale grał za krótko by wyciągać z jego występu daleko idące wnioski. Podobni było z innym debiutantem, Anderem Iturraspe, który przebywał na boisku przez 90. minut, ale na tle przeciętnej Boliwii trudno oceniać jego przydatność do zespołu.

HISZPANIA - BOLIWIA 2:0 (0:0)
Gole:
Fernando Torres 51' (kar.), Andres Iniesta 84'

HISZPANIA: Reina − Azpilicueta, Pique (46. Albiol), Javi Martinez, Moreno − Xavi (61. Busquets), Iturraspe, Cazorla (61. David Silva) − Pedro (80. Deuloufeu), Torres (61. Fabregas), Mata (46. Iniesta)

BOLIWIA: Quinonez −Diego Bejerano, Eguino, Raldes (90. Zenteno), Gutierrez − Marvin Bejerano − Mojica, Bracamonte (64. Danny Bejerano), Melean, Arce (72. Arze) − Moreno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24