- Takie rzeczy się zdarzają. Moja klatka znalazł się na jego ramieniu. Nagle otrzymałem uderzenie w oko - mówił Suarez, który po całym zdarzeniu trzymał się za szczękę.
- Atakowaliśmy od pierwszych minut, wykonaliśmy świetną robotę. Myślę, że po złym początku turnieju przechyliliśmy szale na swoją korzyść i zasłużyliśmy, aby przejść do następnej rundy - dodał napastnik.
FIFA po zapoznaniu się z raportem arbitra dała czas do godz. 21 w środę Suarezowi i urugwajskiej federacji na przedstawienie swojego stanowiska i dowodów, które uznają za ważne dla sprawy.
Decyzja FIFA musi zostać podjęta do soboty, bowiem tego dnia Urugwaj zagra z Kolumbią w Rio de Janeiro w 1/8 finału mundialu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?