New England Revolution lepsze od New York Red Bulls. "Revs" w finale MLS (WIDEO)

Mariusz Lesiak
New England Revolution zagra w finale MLS
New England Revolution zagra w finale MLS facebook New England Revolution
Piłkarze New England Revolution zremisowali w meczu rewanżowym na Gillette Stadium z New York Red Bulls 2:2 (1:1) i zdobyli mistrzostwo Konferencji Wschodniej. Dzięki temu "Revs" po raz pierwszy od 2007 roku zagrają w wielkim finale Major League Soccer, który odbędzie się już w następną niedzielę.

Podopieczni Jay'a Heapsa przystępowali do rywalizacji z faworyzowanymi Nowojorczykami ze skromną, jednobramkową zaliczką, którą wypracowali sobie przed kilkoma dniami na Red Bull Arena, gdzie pokonali dość niespodziewanie "Red Bulls" po bramkach Bunbury'ego i Jonesa 2:1 (1:1).

Niekorzystny wynik w Nowy Yorku od razu wymusił na gościach wczorajszej rywalizacji zdecydowane ataki od pierwszego gwizdka arbitra. Przełożyło się to na dość szybko strzeloną bramkę przez Tima Cahilla, który już w 26. minucie boiskowej rywalizacji w Nowej Anglii wykorzystał fantastyczne podanie od byłego zawodnika m.in FC Barcelony, Thierry'ego Henry i wyprowadził na prowadzenie swoją ekipę. Na odpowiedź New England Revolution nie trzeba było jednak długo czekać, bowiem na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy 28-letni Charlie Davies doprowadził do remisu i trybuny Gillette Stadium znów ożyły, a ich nadzieja na historyczny wynik stała się jeszcze większa.

Tuż po zmianie stron "Czerwono-Biali" po raz drugi objęli w tym spotkaniu prowadzenie. Na listę strzelców w 52. minucie wpisał się Peguy Luyindula, który wykorzystał fatalny błąd techniczny obrońcy "Revs" i pewnym strzałem pokonał bezradnego w tej sytuacji Bobby'ego Shuttlewortha. Od tego momentu do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy starali się wywierać coraz większą presję na Nowojorczykach. Przełamać defensywę NY Red Bulls udało się w 70. minucie, kiedy to po raz drugi futbolówkę do siatki skierował Charlie Davies. Były gracz Randers FC strzałem głową z pięciu metrów nie dał żadnych szans Roblesowi.

Goście mieli jeszcze w samej końcówce kilka sytuacji podbramkowych, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i New England Revolution po raz pierwszy od 2007 roku zameldowało się w wielkim Finale MLS, gdzie ich rywalem będzie zwycięzca Konferencji Zachodniej. Na chwilę obecną bliżej awansu jest ekipa LA Galaxy, która pokonała w pierwszym meczu Seattle Sounders FC 1:0.

New England Revolution - New York Red Bulls 2:2
(4-3 w dwumeczu dla "Revs")
Davis 41', 70' - Cahill 26', Luyindula 52'

New England Revolution: Bobby Shuttleworth; Kevin Alston, Jose Goncalves (K), A.J. Soares, Andrew Farrell; Chris Tierney, Scott Caldwell, Jermaine Jones, Lee Nguyen, Teal Bunbury; Charlie Davies (Kelyn Rowe 84’).

New York Red Bulls: Luis Robles; Ambroise Oyongo, Ibrahim Sekagya (Connor Lade 86’), Jamison Olave, Richard Eckersley; Peguy Luyindula, Dax McCarty, Eric Alexander (Ruben Bover 91+), Lloyd Sam; Thierry Henry (K), Tim Cahill.

Widzów: 32.698

Najciekawsze momenty meczu NE Revolution - NY Red Bulls:

Obserwuj autora na Twitterze - @MariuszLesiak90

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24