Nie przebił się w ekstraklasie. Teraz strzela bramki w lidze tureckiej pod czujnym okiem byłego trenera Lecha Poznań

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Enis Destan nie przebił się w Warcie Poznań. Teraz strzela bramki dla tureckiego Trabzonsporu
Enis Destan nie przebił się w Warcie Poznań. Teraz strzela bramki dla tureckiego Trabzonsporu Adam Jastrzębowski
Były napastnik Warty Poznań, Enis Destan, który przebywał na wypożyczeniu w zeszłym sezonie w zespole Zielonych, miał problem, aby przebić się do pierwszego składu ekipy z Dolnej Wildy. Po zakończonym sezonie postanowiono z nim nie kontynuować współpracy. Turek powrócił do Trabzonsporu i od początku jest ważną postacią w zespole prowadzonym przez byłego trenera Lecha Poznań, Nenada Bjelicy.

Destan do Warty Poznań dołączył latem 2022 roku. Był trochę takim transferem last minute, bo do zespołu dołączył dopiero w 4. kolejce piłkarskiej ekstraklasy. Swój debiut w zielonej koszulce zaliczył przeciwko Pogoni Szczecin. Od początku miał być zmiennikiem Adama Zrelaka, który poprzedni sezon rozpoczął od kontuzji.

Przeczytaj także: Warta Poznań pozyskała nowego środkowego obrońcę. Były piłkarz Jagiellonii Białystok dołączył do drużyny Dawida Szulczka

21-latek w Warcie wystąpił w 21 meczach w ekstraklasie i tylko raz zapisał się na liście strzelców. Było to podczas wyjazdowego meczu ze Śląskiem Wrocław. Wówczas Turek już w 10. minucie spotkania otworzył wynik spotkania, wykorzystując fatalny błąd Michała Szromnika. Tamto spotkanie Zieloni wygrali 2:0, a gola w doliczonym czasie gry zdobył Milan Corryn.

Po zakończonym sezonie Warta postanowiła nie walczyć o Destana i pozwoliła mu wrócić do Turcji. Wydawać by się mogło, że po przeciętnym sezonie w polskiej lidze, zostanie "odpalony" z Trabzonsporu do innego, słabszego zespołu. Tak się jednak nie stało. Trener bordowo-niebieskich, Nenad Bjelica, który doskonale znany jest w Lechu Poznań, ma jasny plan na tego zawodnika, choć pierwotnie został umieszczony na liście zawodników dostępnych do wypożyczenia.

Środkowy napastnik zadebiutował w tureckiej lidze, wchodząc z ławki rezerwowych w połowie sierpnia w spotkaniu z mistrzem kraju - Galatasaray (0:2). Kolejne spotkanie przeciwko Caykur Rizespor także rozpoczął na ławce, jednak niecały kwadrans po wejściu na plac gry zdobył swojego premierowego gola. W zeszłym tygodniu Nenad Bjelica dał mu szanse od pierwszej minuty, a ten odpłacił mu się trafieniem w 15. minucie spotkania, otwierając wynik spotkania w wygranym przez Trabzonspor meczu z Kasimpasą 5:1.

Bramka Enisa Destana w spotkaniu z Kasimpasą (od 1:07):

- W Trabzonsporze Enis Destan jest chwalony za swoje występy pomimo młodego wieku. Destan, który zarówno przyczynił się do zdobytych bramek w ostatnich meczach, pokazał, że ma przed sobą obiecującą przyszłość w ofensywie Trabzonsporu. Otrzymuje również niesamowite wsparcie od fanów tego klubu - czytamy na stronie gunebakis.com.tr.

Ten sam portal przyznaje, że Destan ma ogromną szansę, aby w najbliższym czasie zagrać w meczach pierwszej reprezentacji Turcji. Aktualnie jest ważnym elementem układanki w młodzieżowej reprezentacji do lat 21. Środkowy napastnik urodzony w Izmirze rozegrał do tej pory 14 spotkań, strzelając 3 gole.

Widok kibiców w szalikach Lecha Poznań oraz Warty podczas derbowego spotkania, to w stolicy Wielkopolski jest bardzo często spotykany

Niska frekwencja na meczu Warty Poznań z Lechem Poznań? Do d...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie przebił się w ekstraklasie. Teraz strzela bramki w lidze tureckiej pod czujnym okiem byłego trenera Lecha Poznań - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24