Niemcy zdemolowali Portugalczyków. Hattrick Muellera, czerwień Pepe

Maciej Pietrasik
Reprezentacja Niemiec nie dała najmniejszych szans Portugalii w hitowym starciu piątego dnia Mundialu w Brazylii. Piłkarze Joachima Loewa po trzech golach Thomasa Muellera i jednym trafieniu Matsa Hummelsa rozbili Portugalię 4:0. Portugalczycy przez ponad połowę spotkania grali w "dziesiątkę" po czerwonej kartce dla Pepe.

Zobacz fotorelację z meczu Niemcy - Portugalia

Sam początek spotkania należał do Portugalczyków. Pięć minut po pierwszym gwizdku arbitra zawodnicy Paulo Bento wyprowadzili szybki kontratak. Ronaldo pobiegł z piłką lewym skrzydłem, dograł w pole karne do Almeidy, lecz ten uderzył zdecydowanie za lekko, aby w jakikolwiek sposób zaskoczyć Neuera. Trzy minuty później piłkę kilkadziesiąt metrów przed własną bramką stracił Philipp Lahm, przejął ją Hugo Almeida, dograł do znajdującego się na lewej stronie pola karnego Cristiano Ronaldo, ale niemiecki golkiper znów popisał się dobrą interwencją. Po chwili pierwszą dobrą sytuację mieli Niemcy. Duża w tym zasługa Rui Patricio, który zagrał piłkę wprost pod nogi Samiego Khediry. Pomocnik Realu uderzył z pierwszej piłki, korzystając z tego że portugalski golkiper nie zdążył wrócić do bramki, futbolówka przeleciała jednak tuż obok słupka.

W 11. minucie meczu piłka trafiła do znajdującego się w polu karnym Goetze, Niemiec był pociągany za koszulkę przez Joao Pereirę, a arbiter wskazał na jedenasty metr. Rzut karny wykonywał Thomas Mueller i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Po golu gra nieco się uspokoiła, Niemcy spokojnie rozgrywali piłkę, a Portugalia długo nie była w stanie stworzyć sobie klarownej sytuacji do zdobycia gola. Dopiero pod koniec drugiego kwadransa gry dobrą próbą popisał się Nani, lecz uderzył tuż nad poprzeczką. W 32. minucie meczu Goetze miał dobrą szansę na podwyższenie wyniku, ale jego strzał po podaniu Oezila został zablokowany.

Niemcy mieli jednak jeszcze rzut rożny, Kroos dośrodkował w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył Mats Hummels i podwyższył prowadzenie Niemców. Cztery minuty później Portugalczycy mogli strzelić kontaktowego gola, z piłką po lewej stronie pola karnego znalazł się Fabio Coentrao, ale zamiast sam wykończyć akcję, próbował podawać do Ronaldo i Neuer mógł zacząć od bramki. Po chwili stało się jasne, że mecz jest już rozstrzygnięty. Wszystko przez Pepe, który nie wytrzymał presji, uderzył Thomasa Muellera i wyleciał z boiska.

W końcówce pierwszej połowy Niemcom udało się jeszcze podwyższyć rezultat. Po dograniu w pole karne piłkę próbował wybić Bruno Alves, ale nie trafił w nią czysto i futbolówka trafiła do stojącego tuż przy nim Muellera. Niemiec nie zastanawiał się długo i oddał szybki strzał na bramkę, nie najlepiej interweniował jeszcze Rui Patricio i musiał wyciągać piłkę z siatki po raz trzeci. Za chwilę arbiter zaprosił piłkarzy obu drużyn na przerwę, do której Niemcy prowadzili z Portugalią 3:0.

W drugiej części gry tempo meczu znacząco spadło. Pewni wygranej Niemcy spokojnie kontrolowali przebieg meczu, a grająca w dziesiątkę Portugalia nie była w stanie się im przeciwstawić. Siedem minut po wznowieniu gry podopieczni Joachima Loewa mieli jednak szansę na kolejnego gola. W sytuacji sam na sam z portugalskim golkiperem znalazł się Mesut Oezil, przegrał jednak ten pojedynek. Szansę na dobitkę miał jeszcze Mueller, lecz tym razem uderzył zbyt wysoko. Portugalczykom wychodziło niewiele, Ronaldo był niewidoczny, a kwintesencją poczynań ekipy Paulo Bento była sytuacja z 53. minuty, kiedy w dobrej sytuacji Nani zderzył się z Coentrao.

Dziesięć minut później Coentrao musiał zresztą zejść z boiska, gdy nabawił się urazu. Była to już druga wymuszona zmiana w ekipie Portugalii, już w pierwszej połowie z powodu kontuzji boisko opuścił bowiem Hugo Almeida. W 70. minucie meczu Niemcy wyprowadzili szybką kontrę, prawą stroną popędził Schuerrle, dograł do Goetzego, lecz ten w znakomitej sytuacji zwlekał ze strzałem i portugalscy obrońcy zdążyli zablokować jego uderzenie. Pod koniec drugiego kwadransa tej części gry i Joachiw Loew musiał dokonać wymuszonej zmiany, gdy w starciu z Ederem urazu doznał Hummels.

Swoją szansę mieli również Portugalczycy, kiedy Neuer odbił przed siebie strzał Naniego, do piłki dopadł Eder i przewrócił się w polu karnym, lecz gwizdek sędziego milczał. Powtórki pokazały, że można było dopatrzyć się tam faulu. Jedenaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry Niemcy strzelili wreszcie czwartego gola. Prawą stroną znów popędził Schuerrle, dograł piłkę przed portugalską bramkę, błąd popełnił Rui Patricio, który wypuścił piłkę przed siebie, a strzałem z najbliższej odległości hat tricka skompletował Thomas Mueller. Już w doliczonym czasie gry z dobrej strony pokazał się wreszcie Ronaldo, oddając mocny strzał z rzutu wolnego. Neuer popisał się jednak bardzo dobrą interwencją i po chwili arbiter zakończył spotkanie. Niemcy rozpoczęli mundial w wymarzony sposób, ogrywając Portugalię 4:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24