Oceniamy lechitów po meczu z Piastem: rewelacyjny Tonew, dobry powrót Hamalainena

Wojciech Maćczak
Aleksandar Tonew był bez wątpienia najlepszym piłkarzem Lecha Poznań w spotkaniu z Piastem Gliwice. Na plus wyróżnili się również Kasper Hamalainen i Hubert Wołąkiewicz, pewny punkt poznańskiej defensywy. Zobacz, jak oceniliśmy lechitów po tym spotkaniu!

Jasmin Burić – (6) – Ciężko oceniać bramkarza po meczu, w którym nie miał zbyt wiele pracy. To, co powinien obronić – obronił, błędów nie popełnił. Słaba postawa piłkarzy Piasta w ofensywie sprawiła, że nie miał okazji pokazać pełni swoich umiejętności.

Kebba Ceesay – (6) – Gambijczyk jesienią robi swoje, ale nie zachwyca. Przeprowadza sporo rajdów prawą stroną boiska, za rzadko kończy je jednak skutecznymi dośrodkowaniami. Musi pracować nad precyzją, a także nad grą defensywną, bo po akcji z przodu nie zawsze zdąży wrócić pod własną bramkę.

Hubert Wołąkiewicz – (8) – Bardzo dobry mecz środkowego obrońcy Lecha. Przykleił się do Tomasa Docekala i na dobrą sprawę wyłączył go z gry. Zaliczył mnóstwo udanych interwencji, pewnie przerywał akcje zespołu Piasta.

Marcin Kamiński – (7) – Jego długie zagranie rozpoczęło akcję, po której w poprzeczkę trafił Aleksandar Tonew. Wielokrotnie pewnym wyprowadzeniem piłki rozpoczynał ataki poznańskiego zespołu. Do tego pewny w defensywie, ustrzegł się rażących błędów, zaliczył kilka dobrych przechwytów.

Luis Henriquez – (6) – Początek rundy miał nieco słabszy, teraz powrócił na swój stary, stabilny poziom. Każdy wie, czego można oczekiwać od Luisa, a on ze swoich obowiązków wywiązuje się poprawnie. Pewny w odbiorze, ostatnio jednak zalicza coraz mniej kluczowych podań. Jesienią był przecież najlepiej asystującym lechitą.

Rafał Murawski – (7) – Duży plus za strzelonego gola – zachował się jak typowy snajper i nie dał Dariuszowi Treli szans na obronę. Poza tym nie był specjalnie widoczny, ale ze swojego zadania, polegającego na przerywaniu akcji rywala, wywiązał się znakomicie.

Łukasz Trałka – (6) – Pewny w odbiorze, skutecznie przerywał ataki Piasta na własnej połowie. Zdecydowanie za mało aktywny był natomiast w ofensywie. Miał udział przy strzeleniu drugiej bramki – o jego nogi odbiła się piłka, która następnie trafiła do Tonewa.

Gergo Lovrencsics – (7) – W drugim meczu z rzędu popisał się kapitalnym trafieniem. Gdy dostanie piłkę przed polem karnym rywala, nie wali na oślep, a stara się znaleźć pozycję do oddania strzału i widać, że mu to wychodzi. Jesienią Węgier zawodził, ale teraz co mecz udowadnia, że warto wykupić go z Lombardu Papa.

Kasper Hamalainen – (8) – Zaliczył dwie asysty, co oznacza, że wywiązał się ze swoich zadań. W drugiej połowie był motorem napędowym akcji Lecha, obsługiwał kolegów niezłymi podaniami, ale i sam starał się strzelać. Udany powrót do podstawowego składu po meczu przerwy, spowodowanej kontuzją.

Aleksandar Tonew – (9) – Zdecydowanie najlepszy na boisku. Od początku meczu Bułgar był bardzo aktywny, wychodził na pozycję, oddawał strzały z dystansu. Już po kwadransie gry miał na koncie trzy niezłe próby, w tym jedną, zakończoną trafieniem w poprzeczkę. Na początku drugiej połowy przebiegł przez pół boiska i oddał pewny strzał, zdobywając bramkę na 2:0. Takiego Aleksandara chcielibyśmy oglądać zawsze.

Bartosz Ślusarski – (7) – Na początku meczu trochę niewidoczny, z czasem się uaktywnił. Przy drugiej bramce to on rozpoczął kontratak lechitów, miał również udział przy trzecim trafieniu swojego zespołu. Sam nie wykorzystał dwóch wyśmienitych okazji – najpierw nie trafił do bramki, a później przegrał pojedynek sam na sam z Trelą.

Rezerwowi:

Mateusz Możdżeń – (5) – Wszedł na boisko po godzinie gry i… to by było na tyle. Niczym się nie wyróżnił.

Łukasz Teodorczyk i Vojo Ubiparip – bez oceny.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24