Oceniamy piłkarzy Lecha po meczu ze Śląskiem: Waleczna jedenastka

lem/Głos Wielkopolski
Bartosz Ślusarki grał bardzo ambitnie, ale zabrakło z jego strony skuteczności
Bartosz Ślusarki grał bardzo ambitnie, ale zabrakło z jego strony skuteczności Marek Zakrzewski/Polskapresse
Jasmin Burić i Artjom Rudniew zasłużyli na najwyższe noty w drużynie Lecha Poznań, po meczu ze Śląskiem Wrocław. Po zwycięstwie z wiceliderem na plus zasłużył także debiutant Szymon Drewniak.

Oceniamy piłkarzy Śląska za mecz z Lechem: Tyle błędów w jednym meczu Celeban chyba nie pamięta

Jasmin Burić - 7. Bronił dobrze i miał też sporo szczęścia. W pierwszej połowie wygrał pojedynek sam na sam z Sobotą, a po zmianie stron kapitalnie sparował uderzenie głową Dudka. Był mocnym punktem Lecha.

Marcin Kikut - 6. Grał bardzo ambitnie. Dużo biegał, nie ograniczał się tylko do defensywy i co ważne, jak była taka potrzeba nie bał się włożyć nogi, tam, gdzie wymagała tego sytuacja. Oby była to zapowiedź powrotu do dobrej formy.

Manuel Arboleda - 5. Gra bardzo nierówno. Miał w tym meczu wiele dobrych momentów, ale popełniał też koszmarne błędy, jak ten w 23. minucie, kiedy nie zrozumiał się z Siergiejem Kriwcem. Całe szczęście, że już nie dyskutuje z sędziami

Marcin Kamiński - 5. Bardzo solidny występ. Coraz bardziej przydatny drużynie. Trudno wymagać od tak młodego chłopaka bezbłędnej gry od 1. do 90. minuty, ale widać duże postępy w jego grze. Zdobywa niezbędne doświadczenie

Hubert Wołąkiewicz - 5. Tym razem przyszło mu grać na lewej obronie, na dodatek w masce chroniącej nos. Ale wigoru dodała mu opaska kapitańska! Miał trudne zadanie, bo szybcy skrzydłowi Śląska potrafią siać zamieszanie. Spisał się dobrze.

Dimitrije Injać - 5. Zagrał z zębem. Gdy w 11. minucie zobaczył żółtą kartkę za ostry faul, obawialiśmy się, że może nie dotrwać nawet do przerwy. Ale potem miał wiele czystych przechwytów. Choć został zmieniony, był to najlepszy jego mecz w tym roku.

Szymon Drewniak - 6. Dodatkowy punkt dostał za to, że nie pękł, choć w debiucie "ściany mu nie pomagały". Pokazał, że zdecydowanie lepiej gra w piłkę niż tańczy i oby ten poziom regularnie podnosił. Miał udział przy drugim golu. Brawo Szymon i oby tak dalej!

Siergiej Kriwiec - 4. Zszedł w przerwie z powodu kontuzji, która, zdaniem trenera, wygląda paskudnie. Ale to nie był jego dobry dzień. W kilku sytuacjach mógł zachować się o wiele lepiej, jak choćby, gdy podawał do wychodzącego na czystą pozycję Ślusarskiego.

Aleksandar Tonew - 6. Wprowadza do gry Lecha ożywczy powiew. Jest szybki, idealnie pasuje do kombinacyjnej gry. Nie boi się dryblować, potrafi soczyście uderzyć z dystansu. Przydałby się taki zawodnik też na drugim skrzydle.

Vojo Ubiparip - 6. Pokazał wszystkim, że bardzo zależy mu na występach w Lechu. Atakował i bronił, kilka jego wślizgów zasługiwało na brawa. Szkoda, że zamiast do bramki w ostatniej minucie trafił w Celebana, bo gol by go podbudował.

Bartosz Ślusarski - 5. Widać, że ma wielką ochotę do gry. Kibice wybaczą mu brak skuteczności jeśli będzie tak walczył jak wczoraj. Dotyczy to zresztą wszystkich piłkarzy Lecha. Złapał rytm meczowy i życzymy mu, by w środę trafił do siatki.

Zmiennicy:

Artjom Rudniew - 7. W 50. min wyręczył go Celeban, ale potem się odblokował.
Ivan Djurdjević i Mateusz Możdżeń - dali bardzo dobre zmiany, zwłaszcza Serb, który mobilizował całą drużynę.

Skala ocen: 1-10.

Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24