Legii bardzo trudno będzie zatrzymać belgijskiego pomocnika, który w polskiej lidze jest jednym z najlepszych piłkarzy. Vadis ma jeszcze ważny kontrakt przez ponad rok, jednak zgłosił się po niego Olympiakos. Kiedy wydawało się, że gwieździe Legii bliżej do pozostania, zdarzyła się dość nieoczekiwana sytuacja. Ofoe nie udał się na zgrupowanie mistrzów Polski w Warce, tylko wyjechał do Belgii. Błyskawicznie pojawiły się plotki, że piłkarz chce wymusić na swoim klubie transfer.
O wszystkim jednak poinformował sam zainteresowany. Na swoim Twitterze napisał "sprostowanie", które umieszczamy poniżej.
Chciałbym coś wyjaśnić. Nie chcę niczego innego, jak znów być z chłopakami na boisku. Moja aktualna sytuacja rodzinna nie pozwala mi jednak na jej opuszczenie. Tak szybko, jak będzie to możliwe, będę z powrotem z drużyną i w treningu.
Całą afera jest jak najbardziej do zapomnienia. Piłkarz wyjechał za zgodą Dariusza Mioduskiego ze względu na poród swojej żony. Vadis chciał być w tych chwilach z rodziną, więc dostał zielone światło na wyjazd do rodzimego kraju. Najbliższa przyszłość w sprawie transferu nadal pozostaje tajemnicą.
Pod Ostrzałem GOL24
TRANSFERY w GOL24
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Piłkarze Ekstraklasy na wakacjach: Grecja, Hiszpania, Bałtyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?