Pazdan: Najważniejsze były trzy punkty

Jakub Seweryn
Reprezentant Polski, Michał Pazdan, w sobotnim meczu Jagiellonii ze Śląskiem Wrocław zanotował dwie asysty i znacznie przyczynił się do triumfu białostoczan 3:1. Sam zawodnik jednak cieszył się przede wszystkim ze zdobycia przez Jagiellonię trzech punktów, aniżeli ze swojego dobrego indywidualnego występu.

Pazdan w dzisiejszym meczu wystąpił, tak jak w reprezentacji Polski, na pozycji defensywnego pomocnika, gdzie był partnerem Rafała Grzyba. Jak ocenił współpracę z kapitanem kadrowicz Adama Nawałki? - Z przebiegu meczu wyszło to dobrze. Bardzo liczyliśmy dzisiaj na trzy punkty, bo po ostatnim meczu z Zawiszą nie byliśmy zadowoleni z remisu, bo u siebie powinniśmy wszystko wygrywać. Dlatego dzisiaj najważniejsze są trzy punkty. Musimy utrzymać tą dobrą dyspozycję od 30. minuty, bo od tego momentu zaczęliśmy dobrze grać i kontrolowaliśmy mecz do samego końca. Musimy to pokazać też w kolejnych meczach.

Były gracz Górnika w sobotę zaliczył znakomity występ, notując także dwie asysty. Mimo to, sam Pazdan nie przykłada wielkiej wagi do swoich dokonań indywidualnych:

- Miałem dwie asysty, ale zawsze mówię, że najważniejsze jest, aby drużyna wygrywała. Tylko to się liczy. Dla defensywnego pomocnika liczy się zabezpieczenie tyłów, a jak coś się jeszcze uda w grze do przodu, to cieszy to jeszcze bardziej. Dzisiaj udało się dwukrotnie asystować przy bramkach kolegów, ale spokojnie – mamy teraz mecz w czwartek i w poniedziałek, musimy być tak samo dobrze nastawieni, skoncentrowani i zorganizowani w tych spotkaniach, bo nie możemy teraz odpuścić. Nie po to wygrywamy teraz ze Śląskiem 3:1, żeby to zaprzepaścić - zakończył zawodnik Jagiellonii.

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24