Piechna wraca po swoich śladach... do IV ligi

Dariusz Piekarczyk / Dziennik Łódzki
Grzegorz Piechna jeszcze nie kończy kariery
Grzegorz Piechna jeszcze nie kończy kariery Polskapresse
Grzegorz Piechna to ciągle w polskiej piłce nożnej jest "ktoś", mimo że już od dawna nie występuje w ekstraklasie. Popularny "Kiełbasa" powinien być w sezonie 2011/2012 gwiazdą, ale zaledwie IV ligi centralnej. Przeszedł bowiem do do klubu z Bukowca Opoczyńskiego.

Jest to dla niego powrót do tego klubu po 13 latach. Wtedy to WOY zdobył mistrzostwo piotrkowskiej klasy okręgowej, a Grzegorz Piechna strzelił aż 58 goli. Do dziś to rekord tamtejszej klasy okręgowej. Nic dziwnego, że wychowanek Modrzewianki Modrzew wylądował w silniejszej Ceramice Opoczno. Potem przeszedł do Paradyża i w sezonie 2002/2003 wywalczył tytuł króla strzelców IV ligi. Strzelił 35 goli. Dopiero pięć lat później Michał Rosiak z MKS Kutno pobił ten rekord zdobywając o dwie bramki więcej.

Szczyt kariery Grzegorza Piechny przypada na lata 2004-2006. Grał wtedy w Koronie Kielce i zdobył tytuł króla strzelców ekstraklasy (21 goli). Jego skuteczność oraz presja kibiców, którzy uwielbiali "Kiełbasę" sprawiła, że trafił nawet do reprezentacji Polski. 16 listopada 2005 roku wystąpił w meczu z Estonią (3:1) i zdobył nawet gola. Na mistrzostwa Europy do Niemiec (2006) jednak nie pojechał.

Trafił za to do Torpedo Moskwa. Tam nie szło mu już tak dobrze. Wrócił do Polski, gdzie próbował odnaleźć skuteczność w Widzewie, Polonii Warszawa i w końcu w Kolejarzu Stróże. Bez powodzenia. Potem była Ceramika i na krótko III liga grecka. Teraz czas na Bukowiec Opoczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24