Trzy poprzednie wywalczył w barwach puławskiej Wisły, z której latem przeniósł się do klubu ze Świdnika. Pierwszy miesiąc w nowych barwach okrasił aż pięcioma trafieniami, co przełożyło się na pięć punktów i zwycięstwo w sierpniowym rankingu „Piłkarskich Orłów”.
Worek z bramkami otworzył w swoim debiucie w koszulce Avii. 5 sierpnia, na inaugurację sezonu, świdniczanie podejmowali Orlęta Radzyń Podlaski. Gospodarze wygrali 4:0, a Adrian Paluchowski popisał się wówczas hat-trickiem. – Najlepszy debiut z możliwych. Nie pamiętam, żebym w innym klubie strzelił trzy bramki w pierwszym meczu – mówi snajper.
Kolejny raz do siatki rywali „Paluch” trafił w 4. kolejce. Co prawda jego gol dał Avii prowadzenie w wyjazdowym meczu z Wisłoką Dębica, ale ostatecznie górą w tym starciu byli rywale, którzy zwyciężyli 2:1.
Tydzień później podopieczni trenera Łukasza Mierzejewskiego z boiska schodzili już w zdecydowanie lepszych nastrojach. Zespół ze Świdnika w hicie kolejki pokonał przed własną publicznością jednego z głównych rywali w walce o awans, Wieczystą Kraków, 3:1. Jedno z trafień, na 2:1, było autorstwa laureata sierpnia w rankingu „Piłkarskich Orłów”.
Co ciekawe, więcej bramek od niego miał zawodnik czwartoligowego Lewartu Lubartów, Paweł Myśliwiecki. Zdobył aż siedem goli, ale z racji na niższy poziom rozgrywkowy, na jego konto wpłynęło 4.375 punktu, czyli o 0.625 mniej niż uzbierał Adrian Paluchowski.
Drugie derby Świdnika w historii
Rywalizację o tytuł najlepszego strzelca września Paluchowski również rozpoczął od jednej bramki w zwycięskim 6:1 starciu z Podhalem Nowy Targ. Avia, z bilansem 5-0-1, jest liderem rozgrywek, a przed nią drugie w historii derby ze Świdniczanką.
Pierwsze odbyły się na początku maja, gdy Świdnia” występowała jeszcze w 4. lidze. Drużyny mierzyły się wówczas w półfinale Okręgowego Pucharu Polski. 2:1 wygrała Świdniczanka, która co prawda po puchar finalnie nie sięgnęłą, ale na koniec sezonu i tak było dużo radości z powodu wywalczenia awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.
Jutro o godzinie 16. Avia będzie miała okazję, aby zrewanżować się Świdniczance za majową porażkę. Zagra na własnym stadionie i z pewnością będzie faworytem tego starcia. Jej celem w tym sezonie jest awans, celem rywali, a zarazem beniaminka, jest natomiast utrzymanie. Póki co z bilansem 1-2-3 zespół trenera Łukasza Gieresza znajduje się ponad strefą spadkową. Jak na sytuację obydwu drużyn wpłyną derby?
W pozostałych spotkaniach 7. kolejki 3. ligi (grupa 4) z udziałem drużyn z regionu Chełmianka Chełm podejmie wicelidera, Siarkę Tarnobrzeg (sobota, godz. 16), Orlęta Radzyń Podlaski zmierzą się u siebie z Wisłoką Dębica (sobota, godz. 16), a Podlasie Biała Podlaska zagra przed własną publicznością z Wieczystą Kraków (sobota, godz. 19:57).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?