Nie tak wiosnę wyobrażali sobie zapewne piłkarze Neptuna Końskie. Po przegranej inauguracji 8 marca z GKS Nowiny piłkarze z Końskich liczyli na szybką rehabilitację. Niestety nie było im to już dane gdyż epidemia koronawirusa storpedowała rozgrywki sportowe na całym świecie.
- My treningi musieliśmy wstrzymać już 12 marca bowiem obiekty na których trenujemy należą do ZOSIR i od tamtej pory są one zamknięte. Nie tylko my ale i grupy młodzieżowe od tamtego czasu nie trenują. Do świąt moi zawodnicy trenowali trzy razy w tygodniu według rozpisek, które otrzymali. Teraz drużyna dostanie kolejne aby móc w dalszym ciągu trenować indywidualnie 2-3 razy w tygodniu. Trenujemy jak możemy i czekamy na jakieś decyzje - powiedział nam Waldemar Szpiega, trener Neptuna.
Utrzymująca się epidemia koronawirusa powoduje też co raz większe kłopoty natury finansowej dla klubów, które często swoje budżety opierają na dotacjach od samorządów. Tak też jest w Neptunie gdzie wstrzymane zostało przelanie części pieniędzy dla klubu.
- Nie jesteśmy obecnie w najłatwiejszej sytuacji. Tak naprawdę to od początku roku zawodnicy nie otrzymują pełnych pieniędzy, a od 12 marca wszystko jest zablokowane. Absolutnie nie chcemy jednak nikogo obwiniać czy posądzać bowiem obecnie sytuacja jest jaka jest i władze miast takich jak na przykład Końskie mają teraz na głowie inne problemy, które mogą wymagać dodatkowych środków dlatego nie pozostaje nam nic innego jak czekać. Musimy jednak brać pod uwagę wszystkie scenariusze dotyczące przyszłości - przyznał trener Szpiega.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?