PKO BP Ekstraklasa. Optymistyczne wieści od Raphaela Rossiego. Powrót kapitana Radomiaka Radom na boisko wcześniej niż sądzono. Zobacz film

Raphael Rossi wciąż przebywa w warszawskiej klinice, gdzie został poddany specjalistycznemu badaniu. Pierwsze diagnozy, jakie pojawiały się w poniedziałek nie było optymistyczne. Obawiano się, że zawodnikowi pękło płuco, co miało nastąpić w wyniku złamania żeber! Mówiono nawet o blisko kilkumiesięcznej przerwie.

Na szczęście w środowy wieczór zawodnik za pomocą klubowych mediów społecznościowych uspokoił swoich kibiców. Rossi przede wszystkim podziękował fanom za wsparcie i oznajmił, że czuje się coraz lepiej. - W ciągu ostatnich dwóch dni stan mojego zdrowia bardzo się polepszył. Zdjęto mi drenaż. Zacząłem już nawet trochę ćwiczyć i mam nadzieję, że szybko powrócę do domu – przyznał środkowy obrońca Radomiaka. O ile wypis z kliniki, rzeczywiście może odbyć się w ciągu najbliższych dni, i zawodnik szybko powróci do domu, tak kibice na boisku Rossiego zobaczą najwcześniej za cztery, pięć tygodni!

Raphael Rossi, opowiada o swoim stanie zdrowia

- Zawodnik stopniowo będzie wracał do treningów. Myślę, że w sposób bezpieczny powróci, za około trzy tygodnie. Po tym okresie, zobaczymy, kiedy będzie mógł wrócić do gry. Dla bezpieczeństwa pacjenta, wydaje mi się, że potrzeba czterech, pięciu tygodni –

oznajmił Łukasz Talarek, klubowy lekarz Radomiaka.

O tym, że zawodnik nie zagra w najbliższym meczu z Puszczą, wiadomo było, już przed odniesieniem kontuzji w Białymstoku. Wszystko dlatego, że otrzymał od sędziego Piotra Lasyka, żółtą kartkę, co było jego czwartym napomnieniem w sezonie. To, jak wiemy skutkuje pauzą w najbliższym spotkaniu.

Przeciwko niepołomiczanom nie zagra także Roberto Alves. Środkowy ofensywny pomocnik w celu zdiagnozowania swojego stanu zdrowia, po Szwajcarii udał się do Niemiec. Za to wszystko wskazuje na to, że trener Galca będzie mógł ostatecznie postawić na Pedro Henrique. Ten nie brał udziału we wtorkowych treningu, ale już od środy rozpoczął wspólne zajęcia z drużyną. Napastnik Zielonych w Białymstoku zdobył dwa gole i został wybrany do „jedenastki” kolejki. W tamtym meczu Brazylijczyk doznał również urazu barku. Obecnie Henrique ma na koncie pięć goli i w klasyfikacji na najlepszego strzelca PKO Ekstraklasy zajmuje drugie miejsce. Prowadzi z ośmioma trafieniami Erik Exposito z wrocławskiego Śląska.

Przypominamy, że w sobotę rywalem Zielonych będzie beniaminek ligi Puszcza Niepołomice. Mecz rozpocznie się punktualnie o godzinie 12:30. Wtedy także nastąpi start relacji tekstowej na żywo na portalu Echa Dnia. Póki co w tabeli Radomiak plasuje się na dziewiątym miejscu, zaś Puszcza jest 15.

O kontuzji piłkarza Radomiaka informowaliśmy na bieżąco: