PKO Ekstraklasa. Michał Nalepa przed meczem z Rakowem: Nie jedziemy do Częstochowy na ścięcie. Świat nie takie rzeczy widział

OPRAC.: Krzysztof Kowalski
Przemyslaw Swiderski
PKO Ekstraklasa. Michał Nalepa przekonuje, że w meczu z liderem Rakowem piłkarze Lechii nie stoją na straconej pozycji. - Świat nie takie rzeczy widział. Na pewno nie jedziemy do Częstochowy na ścięcie - stwierdził defensor gdańskiej drużyny.

Piątkowa konfrontacja, która rozpocznie się o godz. 20.30, będzie rywalizacją zespołów z różnych biegunów ligowej tabeli. Rakowowi tylko kataklizm mógłby odebrać tytuł mistrzów Polski, natomiast Lechia jedną nogą jest już w pierwszej lidze.

Po 29 ligowych kolejkach biało-zieloni z dorobkiem 26 punktów plasują się na 17. pozycji. W pięciu kolejnych spotkaniach wywalczyli zaledwie punkt, trzy poprzednie potyczki przegrali.

Michał Nalepa: To jest mecz, w którym losy całego sezonu mogą się odmienić

- Świat nie takie rzeczy widział i na pewno nie jedziemy do Częstochowy na ścięcie. To jest taki mecz, w którym losy całego sezonu mogą się odmienić. I ja bardzo mocno w to wierzę – powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Gdańsku Nalepa.

Można się spodziewać, że Raków, mając w perspektywie we wtorek finałowe starcie Pucharu Polski z Legią w Warszawie, nie wystawi na Lechię najsilniejszego składu. Co nie zmienia faktu, że i tak będzie faworytem tego meczu. Częstochowianie znakomicie spisują się na własnym stadionie – w poprzednim sezonie przegrali u siebie tylko raz, a w obecnym ich bilans wynosi 13 zwycięstw i remis.

Poza tym jeśli podopieczni trenera Marka Papszuna pokonają gdańszczan, a druga w tabeli Legia nie odniesie wygranej, będą mogli świętować pierwsze w historii klubu mistrzostwo kraju.

- Nie mamy co oglądać się na rywali, bo gramy o inne cele. Nasza motywacja powinna być nawet większa niż Rakowa, bo przed nami ważniejszy mecz niż przed gospodarzami – zauważył stoper Lechii.

Trener Lechii David Badia: Jedziemy walczyć i zdobyć trzy punkty

W Częstochowie gdańszczanie wystąpią poważnie osłabieni i to nie tylko z powodu kontuzji (niedysponowani są Conrado i David Stec) i kartek (Henrik Castegren). Po ostatniej porażce 1:2 na własnym stadionie z Cracovią od gry w spotkaniu z Rakowem odsunięci zostali bramkarz Dusan Kuciak i środkowy obrońca Mario Maloca.

- Bramkarz drużyny po raz drugi, mimo wcześniejszej rozmowy, w sposób niewłaściwy zachował się podczas udzielania wywiadu dziennikarzom w strefie mieszanej. Decyzja odnośnie Mario Malocy podyktowana została brakiem odpowiedniej postawy, która jest wymagana od członka rady drużyny – tak klub wyjaśnił ich zawieszenie.

Trener Lechii nie wygląda jednak na specjalnie zmartwionego po zabraniu mu dwóch czołowych piłkarzy.

- Moja odpowiedź jest taka - klub wydał oświadczenie, jestem częścią klubu i w tym aspekcie to wszystko. Są alternatywy, mamy innych piłkarzy na te pozycje i mają oni moje pełne zaufanie. Wraca Ilkay Durmus, zdrowy również jest Abu Hanna. Do Częstochowy jedziemy walczyć i zdobyć trzy punkty, to jest najważniejsze. Zastanawiam się nad dwoma pozycjami, a decyzję podejmę przed meczem – wyjaśnił David Badia.

Pod wodzą hiszpańskiego szkoleniowca Lechia zdobyła w czterech spotkaniach punkt, ale wierzy on, że ten bilans po potyczce z liderem będzie zdecydowanie lepszy.

- Jeśli podejdziemy do meczu z przekonaniem, że jesteśmy w stanie coś osiągnąć, jeśli będziemy walczyć i nie będziemy tracić piłek w głupi sposób, to powinno się udać. Wiem jak w piątek powinniśmy zagrać, co zrobić i jakie rzeczy zrealizować, aby osiągnąć korzystny wynik. Gramy na trudnym terenie, ale każdego dnia Raków jest bliżej porażki u siebie. Dlaczego to ma nie wydarzyć się w piątek? – podsumował Badia. (PAP)

EKSTRAKLASA w GOL24

Lech Poznań w środę sprzedał Michała Skórasia do belgijskiego Club Brugge. Kwota transakcji jest znacząca, dlatego siłą rzeczy nastąpiła aktualizacja rankingu najdrożej sprzedanych piłkarzy w historii polskiej Ekstraklasy. Reprezentant Polski wskoczył na wysokie czwarte miejsce, wyprzedzając m.in. Roberta Lewandowskiego czy Krzysztofa Piątka. Jak wygląda ścisła czołówka zestawienia? Okazuje się, że zdominowali ją właśnie gracze wywodzący się z Kolejorza.

Najdroższe transfery z Ekstraklasy. Dominacja Lecha Poznań, ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24