Początek spotkania należał do Widzewa. To goście stwarzali sobie więcej sytuacji. W 14. minucie doskonałym strzałem z rzutu wolnego popisał się jednak Dawid Plizga.
Po bramce gra stała się bardziej brutalna, często przerywana gwizdkiem sędziego. Po jednym z fauli urazu doznał sprawca przewinienia, Jarosław Bieniuk, który musiał opuścić boisko. W pierwszej części gry sędzia pokazał aż pięć żółtych kartek!
W drugiej połowie Widzew próbował odrabiać straty, jednak nie dał rady zdobyć wyrównującej bramki. W końcowych minutach najbliższy był Darvydas Sernas, który trafił w słupek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?