Najbliżej (525 km w obie strony) szczecinianie mieli do Bydgoszczy na spotkania z Zawiszą, która od sezonu 2015/2016 występuje w I lidze. Tylko dwukrotnie piłkarze Pogoni udali się w podróż samolotem, która jest oczywiście najszybsza, ale często wszystkie miejsca są już zarezerwowane. Udało się zorganizować lot na pucharowe spotkanie z Jagiellonią Białystok i pojedynek z Legią w Warszawie. Najdalej Portowcy mają do Łęcznej, gdzie w obie strony przebyli niewiele ponad 1,5 tys. km. Ostatnio drużyna podróżowała pociągiem.
- Do całego składu został podczepiony specjalny wagon, którym podróżowała tylko Pogoń Szczecin. Nasi zawodnicy mieli do dyspozycji przedziały, w których byli zakwaterowani po dwie osoby. Komfort podróży, możliwość wyspania się i wyciągnięcia nóg jest dla nich wszystkich fajną sprawą - mówił Daniel Strzelecki, kierownik drużyny, dla pogonszczecin.pl. Jeśli mecze ligowe są rozgrywane co trzy dni lub systemem poniedziałek-piątek, to czasu na powrót, analizę i regenerację jest bardzo mało. - Każdy wyjazd ma swoją specyfikę. Gdy gramy trzy mecze na przełomie tygodnia to trudno wszystko logistycznie „pospinać”. Największym utrudnieniem według mnie jest to, że dowiadujemy się o terminie meczu na dwa, trzy tygodnie przed samym spotkaniem - dodał kierownik Strzelecki.
Więcej o POGONI SZCZECIN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
