Polonia Bytom - Hutnik Kraków. Przełamanie ekipy z Nowej Huty. Zwycięstwo zapewnił Deniss Rakels

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Polonia Bytom - Hutnik Kraków
Polonia Bytom - Hutnik Kraków Lucyna Nenow / Polska Press
Polonia Bytom - Hutnik Kraków 0:1 w meczu 13. kolejki II ligi, rozegranym w sobotę 14 października. Nowohucki zespół przełamał złą passę po porażkach w trzech poprzednich spotkaniach, a gola dającego mu zwycięstwo, gola efektownego, zdobył Deniss Rakels. Krakowianie mają 18 punktów, Polonia - po pierwszej w tym sezonie porażce na swoim stadionie - pozostała z dorobkiem 13 pkt.

W 11 minucie Gajda z 20 metrów wypalił w poprzeczkę bramki Hutnika, kilkadziesiąt sekund później Ściślak skierował głową piłkę do siatki - tyle że ze spalonego. To był najbardziej konkretny moment Polonii w grze ofensywnej w I połowie. Rozgrywanej w deszczu, momentami padającym mocno. Na sztucznej murawie bytomskiego stadionu stroną prowadzącą grę był generalnie Hutnik, Polonia grała w średnim albo niskim pressingu. Krakowianom długo zajęło doprowadzenie do okazji do zdobycia gola. Dokładnie 26 minut, bo to wtedy po dośrodkowaniu Chmiela z niezłej pozycji zagłówkował Lelek, ale Hajduk był na posterunku.

Pięć minut potem, po rozegraniu wyrzutu z autu, z 12 m Zawadzki kopnął po ziemi obok celu, można tu było mówić o zmarnowanej szansie. W tym kwadransie poprzedzającym przerwę goście kilka razy przebili się w pobliże bramki bytomian. W 45 min po centrze Rakelsa zagłówkował Kieliś, a Hajduk popisał się świetną interwencją. Ta akcja jeszcze chwilę potrwała, hutnicy zamknęli bytomian w "16", ale ci ostatecznie się wybronili.

Po przerwie układ sił na placu nie zmienił się. Po akcji z Budzińskim nad bramkę kopnął Rakels, w 55 min w obiecującym ataku uderzenie Budzińskiego zablokował obrońca, a poprawka Chmiela zza pola karnego była nieudana. Hutnik bił głową w mur, nie stwarzał sytuacji bramkowych. Ale w 76 min, po podaniu Drąga, Rakels świetnie strzelił z 15 m i piłka wpadła do siatki w okolicy dalszego "okienka".

Bytomianie dwie minuty potem zagrozili krakowianom, efektem był tylko rzut rożny. Potem goście już na nic Polonii nie pozwolili. Gospodarze nie zdołali przez cały mecz oddać celnego strzału. A w sumie strzałów oddali tylko sżeść, wobec trzynastu Hutnika.

Polonia Bytom - Hutnik Kraków 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Rakels 76.
Polonia: Hajduk - Budzik (70 Zejdler), Bedronka, Radkiewicz, Ławrynowicz - Stefański (60 Wolny), Ściślak (79 Krzemień), Jopek, Gajda, Zieliński (79 Żagiel) - Ropski (60 Andrzejczak).
Hutnik: Kaczorowski - Chmiel, Kubowicz, Wenger, Marcinkowski (90 Jania) - Drąg, Zawadzki (67 Świątek) - Kieliś, Budziński, Rakels - Lelek.
Sędziował: Karol Iwanowicz (Lublin). Żółte kartki: Gajda - Kaczorowski, Chmiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polonia Bytom - Hutnik Kraków. Przełamanie ekipy z Nowej Huty. Zwycięstwo zapewnił Deniss Rakels - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24