Pieniądze, pieniądze, pieniądze
Zarząd gdańskiego klubu określił kilka dni temu cele na nowy sezon. Europejskie puchary mają zawitać na Lechii, a dodatkowym bodźcem do ciężkiej pracy będą dla piłkarzy jedne z najwyższych premii w T-Mobile Ekstraklasie. Za samo wywalczenie głównego trofeum podopieczni Tomasza Kafarskiego podzielą się niebagatelną sumą 4 mln złotych, a za każde poszczególne zwycięstwo w meczu będą dostawać 150 tys. na drużynę. Jak podziała to na nich w starciu z Polonią?
Czarne Koszule były w minionym miesiącu najbardziej medialnym klubem T-Mobile Ekstraklasy, bijąc na głowę całą konkurencję mimo nie brania udziału w rozgrywkach europejskich. Wszystko głównie za sprawą nowego systemu premiowania, który wprowadził Józef Wojciechowski, właściciel Polonii. 20% premii zostało zamrożone i w przypadku zajęcia miejsca gwarantującego grę w pucharach zostanie zwrócone, a w przypadku zdobycia mistrzostwa – potrojone. Jeśli jednak Poloniści spadną niżej, pieniążki przepadną.
Kadra Lechii z Bensonem
Bez m.in. Michała Buchalika i Kamila Poźniaka zawodnicy Lechii wyruszyli wczoraj w autokarową podróż do Warszawy, w czasie której mieli… śledzić mecz Śląska z Lokomotiwem. Nowy bramkarz Lechii, zdaniem trenera Dariusza Gładysia, nie jest jeszcze na 100% przygotowany do gry. Trener Kafarski mógł jednak zabrać na to spotkanie Freda Bensona, nowego napastnika Lechii, którego certyfikat dotarł do klubu w czwartkowy wieczór. Prócz niego do stolicy pojechali również m.in. Ivans Lukjanovs i Abdou Razack Traore, który w ostatnich dniach narzekał na uraz, ale ma być do dyspozycji trenera.
Selekcja w Polonii
Ciężko będzie złapać się niektórym piłkarzom do meczowej osiemnastki. Ofiarami pierwszych wyborów trenera Zielińskiego padli Dorde Cotra, Aleksandar Todorovski i młody Miłosz Przybecki, którzy starcie z Lechią obejrzą z wysokości trybun. Podobny los czeka dziś Macieja Sadloka, ale w jego przypadku zadecydowały względy zdrowotne – reprezentacyjny obrońca trenował w ostanich dniach indywidualnie i nie jest jeszcze gotowy na ligową walkę o punkty.
W składzie znalazły się za to nowe nabytki JW, w tym duet z Górnika Zabrze. W środku pola dzielić i rządzić ma Robert Jeż, a za strzelanie bramek odpowiedzialny będzie Robert Sikorski. Na ławce znalazło się miejsce m.in. dla utalentowanego i wprowadzanego pomału do pierwszej drużyny pod koniec poprzedniego sezonu Łukasza Teodorczyka oraz sprowadzonego z Włoch Edgara Caniego.
Jednak z kibicami
Mimo wielu plotek i pierwotnej ponoć niekorzystnej decyzji policji w sprawie organizacji imprezy masowej na stadionie Polonii, starcie Czarnych Koszul z Lechią będą mogli obejrzeć z wysokości trybun kibice. Całe zamieszanie wynikło ze względu na prace remontowe na stadionie przy ul. Konwiktorskiej. Na szczęście dla fanów Polonii opinia policji okazała się pozytywna i nic nie stoi na przeszkodzie, by dzisiejszego wieczoru ma obiekcie KSP pojawiło się kilka tysięcy ludzi.
Brylował Traore
Ostatni mecz między tymi drużynami rozegrany w Warszawie miał miejsce 7. listopada 2010 roku. Wtedy górą okazali się goście, dla których dwie bramki zdobył Abdou Razack Traore. Gola dla Czarnych Koszul strzelił Adrian Mierzejewski, ale było to wszystko, na co tego dnia stać było Polonię. Jak będzie tym razem? Wiosną poprzedniego sezonu padł w Gdańsku bezbramkowy remis. Wskazać faworyta tego pojedynku jest niezwykle ciężko.
Polonia na mistrza
Wojciechowski głośno zapowiada walkę o mistrzostwo (a żeby to pierwszy raz), więc… do tematu trzeba podchodzić nadwyraz spokojnie. Poloniści „walczą” o tytuł już kilka lat, ale jakoś ich ostatnio w czubie tabeli widać nie było. Może tym razem? Zobaczymy. Pierwszy mały test już dziś wieczorem. Na Konwiktorską przyjeżdża bardzo silna drużyna, która sama ma duże ambicje i wysokie cele.
Polonia Warszawa - Lechia Gdańsk LIVE!**- relację z tego spotkania już tradycyjnie przeprowadzi dla Was serwis Ekstraklasa.net. Początek meczu o 20.30. **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?