Maciej Kowalczyk aresztowany podczas sparingu Warta - Olimpia (ZDJĘCIA)
Pierwsze minuty spotkania wyglądały bardzo słabo w wykonaniu obu drużyn. Obserwowaliśmy dużo rwanej gry i niecelnych podań. Lekką przewagę posiadali gospodarze, z której jednak zbyt wiele nie wynikało. Pierwsza naprawdę groźna sytuacja, to niecelny strzał Gałki w 30. minucie meczu.
Piłkarze Rozwoju obudzili się dopiero około 35. minuty, gdy kapitalnie uderzył Tyc, a bramkarz Hetmana musiał sparować piłkę na rzut rożny. Natomiast końcówka pierwszej połowy należała zdecydowanie do gospodarzy, którzy oddali trzy strzały na bramkę Fabera. Uderzali kolejno: Szura, Rajtar i Gałka.
Druga połowa rozpoczęła się od przewagi zawodników z Katowic, którzy zdecydowanie ruszyli do ataku, jednak nie potrafili stworzyć niczego konkretnego, a po kilku minutach piłkarze AMSPN odzyskali kontrolę nad przebiegiem spotkania.
Kolejne minuty meczu nie zachwycały zbytnio publiczności zgromadzonej na stadionie w Zamościu. Nadal brakowało płynnej gry, a przede wszystkim pomysłu na zakończenie akcji.
Jednak 75. minuta diametralnie odmieniła nastroje fanatyków Hetmana, a wszystko za sprawą Przemysława Gałki, który rewelacyjnym strzałem z dystansu pokonał bramkarza gości.
Końcówka spotkania należała zdecydowanie dla przyjezdnych, którzy od razu rzucili się do odrabiania strat i kilkakrotnie zatrudniali bramkarza gospodarzy. Najlepszą okazję miał Winiarczyk, który wyszedł sam na sam z Dobromilskim, ale przegrał pojedynek. Gdy wydawało się, że Hetman jest już w kolejnej rundzie, Katowiczanie postawili na swoim i wyrównali. Autorem trafienia Świerczyński.
Pierwsza połowa dogrywki dla gości. Kilka strzałów na bramkę Dobromilskiego, ale bramkarz Hetmana nie dał się zaskoczyć. Natomiast gospodarze byli w stanie odpowiedzieć zaledwie jednym strzałem Karaszewskiego.
Druga odsłona dogrywki, to diametralna odmiana ról na boisku. Zawodnicy AMSPN wyraźnie przeważali, a przyjezdni wyglądali jakby tylko czekali na końcowy gwizdek. Hetman dominował, atakował, strzelał, ale nic nie wskórał i tym samym o meczu decydowały rzuty karne.
Rzuty karne pierwszy zaczęli strzelać goście:
- Domański 0-1
- Gałka 1-1
- Gielza 2-1
- D. Dobromilski 2-2
- Madrysz 2-3
- Kycko 3-3
- Tkocz 3-4
- Rajtar 4-4
- Kapias 4-5
- P. Dobromilski nie trafia, Rozwój w kolejnej rundzie.
AMSPN Hetman Zamość – Rozwój Katowice 1:1 (karne 4-5)
Bramki: Przemysław Gałka 75' - Świerczyński 89'
Hetman: Dobromilski – Wurszt, Mazur, Dawid Dobromilski, Dębicki (Karaszewski 72' ), Sobczyk, Kycko, Damian Dębicki (Czady 46' ), Szura (Pliżga 72' ), Rajtar, Gałka
Rozwój: Faber – Herrmann, Domański, Świerczyński, Kapias – Paszek (Winiarczyk70' ), Mandrysz, Wawrzyńczok, Tkocz, Kut (Wolny 63' ) – Tyc (Gielza 70' )
Żółte kartki: Czady 105' - Domański 61'
Widzów: 500
Sędzia: Grzegorz Jabłoński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?