Radomiak przed Pucharem Polski. Młodzież ogra Sokoła?

Radomiak Radom przygotowania do nowego sezonu rozpoczął bardzo wcześnie. Mimo to ciężko było zebrać meczową osiemnastkę na sobotni mecz Pucharu Polski. Stąd też kilku zawodników Radomiaka to juniorzy, którzy są świeżo upieczonymi piłkarzami Zielonych. Przed meczem z Sokołem Ostróda, Radomiak rozegrał dwa sparingi. W pierwszym zebrali baty od Granata Skarżysko-Kamienna, który ograł radomian 3:0. Druga gra kontrolna wypadła już jednak znacznie lepiej. Radomiak w Świdniku rozbił Avię, z którą wygrał 3:0. Bilans bramkowy po dwóch meczach jest więc równy. Bramki dla Zielonych strzelali Krystian Puton, Przemysław Śliwiński i Kacper Nowocień.

Sokół Ostróda z kolei niewiele do tego czasu sparował. Trzy dni przed meczem zremisowali ze Stomilem Olsztyn 1:1. Dla Sokoła trafił Krystian Słowicki. Co ciekawe, w tym meczu testowany był jeden z piłkarzy Radomiaka, napastnik Krzysztof Filipek. Cóż więcej można o Sokole powiedzieć? Zespół jest konsekwentnie budowany i zdaje się być w lepszej sytuacji od Radomiaka. Robione z głową, a nie na ostatnią chwilę, transfery mogą dać Sokołowi przewagę nad rywalem mimo, że to Radomiak będzie gospodarzem dzisiejszego spotkania.

Jeśli chodzi o ubytki kadrowe, to znajdziemy je jedynie w kadrze gości. W Radomiaku po prostu nie było piłkarzy, którzy mogliby wypaść z ledwo dopiętej kadry... Sokół Ostróda do Radomia przyjedzie bez Pawła Śnieżawskiego. Nie wiadomo czy w zespole będą mogli grać dwa nowopozyskani piłkarze: Piotr Łysiak ze Stomilu Olsztyn i Michał Jankowski z gdyńskiej Arki. Podczas ostatniego treningu zabrakło również narzekających na urazy Piotra Piceluka, Wojtka Figurskiego oraz Piotra Łysiaka. Wszystko jednak wskazuje, że będą oni gotowi do gry.

Według kart historii będzie to pierwsze starcie tych drużyn o stawkę. Kto odnotuje pierwsze zwycięstwo? Przekonamy się już dziś.