Śląsk szuka zawodników w Peru

Mariusz Wiśniewski/Gazeta Wrocławska
Paluszek dopiero co wrócił z Peru, gdzie szukał wzmocnień dla Śląska
Paluszek dopiero co wrócił z Peru, gdzie szukał wzmocnień dla Śląska Krzysztof Wójtowicz/Polskapresse
- Ligi w Ameryce Południowej kończą sezon do połowy grudnia i dlatego teraz ten region jest dla nas najważniejszy. Chcemy mieć jak najwięcej materiału, aby zimą trener Tarasiewicz miał w czym wybierać - mówi Krzysztof Paluszek, trener koordynator w Śląsku Wrocław.

Czy to oznacza południowoamerykański zaciąg do Wrocławia?

Wrócił Pan z Peru, gdzie obserwował potencjalnych kandydatów do gry w Śląsku. Kiedy będą z tego jakieś wymierne korzyści?
Trudno powiedzieć. Przywiozłem 20 płyt DVD z meczami i teraz trener Tarasiewicz będzie je oglądał i zadecyduje, czy któryś z zawodników byłby pożyteczny dla Śląska. W sumie to nie chodziło nawet o wyławianie konkretnych piłkarzy, ale zorientowanie się w rynku. Sprawdzenie, jak wygląda tam organizacja i czy liga peruwiańska jest w naszym zasięgu. Aby tego się dowiedzieć, trzeba tam jechać.

I jest w zasięgu Śląska?
Jak najbardziej. Oczywiście są kluby bogate, ale są też średnie, gdzie jest kilka ciekawych zawodników. Przecież Arboleda, chociaż jest Kolumbijczykiem, trafił do Polski z ligi peruwiańskiej.

Jaki będzie kolejny krok. Gdzie się Pan teraz wybiera?
Ligi w Ameryce Południowej kończą sezon do połowy grudnia i dlatego teraz ten region jest dla nas najważniejszy. Chcemy mieć jak najwięcej materiału, aby zimą trener Tarasiewicz miał w czym wybierać. Później będzie już za późno, bo rozgrywki się zakończą. Dlatego planujemy w tym regionie świata działać jeszcze w tym roku.

Czyli scauting Śląska zaczyna się powoli tworzyć?
Są to jakieś zaczątki, ale czeka nas dużo pracy. Nastawiamy się na dwie drogi działania. Z jednej strony chcemy obserwować rynek lokalny oraz krajowy i wyławiać tam piłkarzy bardziej pod kątem ich gry w Młodej Ekstraklasie. Drugie działanie będzie skierowane na obserwację lig słowackiej, węgierskiej, ale także w Ameryce Południowej. Tam będziemy szukali piłkarzy gotowych do gry w pierwszej drużynie. Poza tym chcemy, aby na Oporowskiej wybudowano profesjonalny internat dla młodych piłkarzy. Są już prowadzone na ten temat rozmowy i najprawdopodobniej ten plan zostanie zrealizowany. Wzorujemy się tu na Herthcie Berlin. Ale jak mówię, jesteśmy na początku drogi do budowy prawdziwego scautingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24