Za Wami runda jesienna obecnego sezonu. Jak na razie można powiedzieć, że jesień jest dla Was udana, ale na wnikliwe analizy trzeba poczekać jeszcze trzy spotkania…
Wiadomo, że każdy będzie oceniał jesień po trzech meczach, które nas jeszcze czekają. Nikt nie będzie brał pod uwagę tylko meczów rundy jesiennej. Wydaje mi się jednak, że z przebiegu rundy można być zadowolonym. Widać było, że zespół w trakcie sezonu zgrywa się, że ze spotkania na spotkanie prezentujemy się coraz lepiej. Oczywiście zdarzały się wpadki, jak ta w Szczecinie (GKS przegrał z Pogonią 0:4), ale rundę trzeba ocenić na plus.
Pierwsza runda pokazała, że u siebie możecie powalczyć z każdym. Na wyjazdach jednak zdobywanie punktów idzie Wam dosyć ciężko. Skąd taka sytuacja?
Przed każdym meczem wyjazdowym trener powtarzał nam, żeby się cofać i grać z kontry. My natomiast za bardzo wierzyliśmy we własne umiejętności, odsłanialiśmy się i traciliśmy głupie bramki. Nasz słaby wynik punktowy jest związany także z faktem, że na wyjeździe graliśmy tylko siedem spotkań. Musimy uważać na wyjazdach, bo mecze, które rozegraliśmy, pokazują, że w spotkaniach z trudnymi rywalami, gdzie prowadziliśmy atak pozycyjny, brakowało nam cwaniactwa. Uczymy się tego i jest duża szansa, że na koniec sezonu będziemy wysoko w tabeli.
Dla Ciebie miniona runda była udana. Rozegrałeś 16 spotkań w pełnym wymiarze czasu. Choć pewnie kosztowało to trochę sił…
Jak na razie omijają mnie kontuzje i to jest najważniejsze. To dowodzi, że jestem dobrze przygotowany do sezonu. A to, że w każdym meczu gram po 90 minut może tylko cieszyć.
W tym sezonie występowałeś już na kilku pozycjach. W meczu z Sandecją zagrałeś nawet jako ofensywny pomocnik. To dla Ciebie dobra pozycja?
Wszystko zależy od trenera. Na pewno gra na różnych pozycjach nie jest łatwa. Jeśli chodzi o mecz z Sandecją, to trener wymyślił taką koncepcję, a ja się dostosowałem.
Macie obecnie 6 punktów straty do lidera. To dużo czy mało?
Runda jesienna pokazała, że każdy miał swoje kryzysy. Jeśli wygra się dwa mecze, można skoczyć na szczyt, jeśli się dwa z rzędu przegra, można znacznie spaść. Liga jest jednak wyrównana i każdy może wygrać z każdym. Ważne jest jednak, żeby wygrywać seriami.
Rozmawiał Kamil Balcerek / Kurier Lubelski
Śledź relacje LIVE i piłkarskie newsy w APLIKACJI MOBILNEJ Ekstraklasa.net LIVE!
[ściągnij na iPhone] [ściągnij na Android]
Sokół Wielka Lipa, Fenix Pielgrzymka a może Skałki Stolec?Wybierz najśmieszniejszą nazwę klubu w naszym nowym serwisie - Dolnośląskie Ligi Regionalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?