Boguski: W każdym meczu nie będę strzelał dwóch bramek
Pierwsza połowa niezła w wykonaniu Wisły, w drugiej zaczęło coś szwankować.
Mieliśmy lekki przestój, był karny dla Jagielloni. Bardzo się cieszę, że Siergiej się wykazał i go obronił. Dobrze, że nie straciliśmy bramki i utrzymaliśmy wynik do końca.
Chyba dobrze debiutować w wygranym meczu.
Cieszę się, że zadebiutowałem, aczkolwiek nie jestem do końca zadowolony ze swojej gry. Bardzo chciałem podziękować kibicom za wsparcie. Naprawdę, miło się zachowali. Czekamy na kolejny mecz.
Spodziewałeś się, że dziś zagrasz? Były jakieś sygnały od trenera wcześniej?
Nie spodziewałem się i nie rozmawiałem o tym z trenerem. Nadzieja była, ale nie spodziewałem się do końca.
Udało Ci się odciąć od całej wrzawy, od kibiców, którzy głośno Cię wspierali?
Na pewno było to w głowie. Już jak siedziałem na ławce i skandowali moje nazwisko to ciężko było się od tego odciąć. Presja była na początku, ale później to ze mnie schodziło.
Kolejny krok to występ w meczu ligowym?
Zobaczymy. Staram się wychodzić na treningi i udowadniać trenerowi Kulawikowi, że zasługuję na grę w Ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?