Młody napastnik otrzymał propozycję pięcioletniej umowy na bardzo korzystnych warunkach. Lech w zamian miałby otrzymać podobną kwotę, jak latem za Karola Linettego, którego sprzedał do Sampdorii Genua.
W Poznaniu chcieliby jednak za transfer "Kownasia" więcej niż proponuje Fiorentina - nie 3 mln euro, a 4 mln. Prócz tego najchętniej przystaliby na spory procent udziału w kolejnej transakcji z udziałem piłkarza. Rozmowy trwają - twierdzi "SE".
Lech i sam zainteresowany mają dylemat. Latem odbędzie się w Polsce młodzieżowe Euro 2017. Jeżeli Kownacki błyśnie, to być może otrzyma propozycję z jeszcze lepszego klubu niż Fiorentina. A do Poznania spłynie więcej pieniędzy.
Z drugiej strony Lech nie jest w stanie pozwolić sobie na kolejne odkładanie sprzedaży Kownackiego. Za półtora roku wygaśnie bowiem jego kontrakt. A im bliżej do tego, tym wartość nastolatka będzie szybciej spadać.
Jest mało prawdopodobne, że Kownacki przystanie na złożenie podpisu pod nową umową. - Dawid zapatruje się na zmianę klubu pozytywnie. Odpowiada mu specyfika włoskiej piłki. Powiedział mi, że interesuje go ten kierunek - opowiada dla WP Sportowe Fakty jego menedżer, Marcin Kubacki.
Kownacki na razie przebywa razem z zespołem na obozie na Cyprze. Jesienią w 16 meczach zdobył 5 bramek, z czego 4 w Ekstraklasie, a 1 w Pucharze Polski.
Źródło: własne/Super Express
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Na nich Lech zarobił najwięcej. Lider jasny, a kto dalej? [TOP 10]
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
