Ze Zlamalem rozmawia Leszek Jaźwiecki
Na meczach Odry Wodzisław, bywa pan rzadko. Dlaczego więc postanowił pan zainwestować właśnie w ten klub?
Rzeczywiście, na mecz Odry przyjechałem dopiero po raz drugi, ale to nie przeszkadza mi w prowadzeniu z nią interesów. Od dawna przymierzałem się do kupna jakiegoś klubu w swoim kraju, jednak skoro pojawiła się szansa wejścia na polski rynek postanowiłem spróbować.
Nie żałuje pan tego ruchu?
Patrząc na to, co pokazali piłkarze z Wodzisławia w meczu przeciwko Wiśle, to mam pewne wątpliwości. Piłka to jednak dla mnie przede wszystkim interes i nie zamierzam się z niego wycofywać. Uważam,że trzeba coś zrobić i to jak najszybciej, aby wyciągnąć klub z trudnej sytuacji. W tej chwili to jest największy problem.
Jakie widzi pan rozwiązanie?
Poczekamy jeszcze do meczu z Jagiellonią Białystok, jeśli nic się nie zmieni, trzeba zacząć budować nowy zespół, stworzyć nowy sztab szkoleniowy. Oby tylko nie było już za późno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
