W czterech rozegranych na ME spotkaniach Polacy stracili tylko dwie bramki. Duża w tym zasługa obrońcy z Gaworzyc, który jest filarem obrony kadry i liderem zespołu.
- To zasługa całej drużyny. W pojedynkę nie można wygrać przecież meczu. Zawsze trzeba dążyć do tego, aby na koncie było na zero. My niestety straciliśmy dwie bramki i z tego nie jestem do końca zadowolony – tłumaczy Horoszkiewicz.
Polacy podczas turnieju we Słowenii w fazie grupowej wygrali z Belgią (1:0), zremisowali z Słowenią (1:1) i Holandią (0: 0). Odpadli w półfinale z Niemcami, z którymi przegrali 1:0. G. Horoszkiewicz czuje sportową złość.
- Oczywiście każdy chciałby wygrać półfinał i awansować do finału. I ze mną nie było inaczej – mówi.
Porażka z Niemcami szczególnie boli, ale zawodnik niemieckiej Herthy w swojej karierze reprezentacyjnej miał już okazję pokonać naszych zachodnich sąsiadów. Trzy lata temu, podczas pierwszych występów w kadrze do lat 15, wystąpił w towarzyskim spotkaniu przeciwko Niemcom w Słubicach. Wygraliśmy 3:2, a od tego momentu obrońca, który wtedy jeszcze grał w Zagłębiu Lubin, jest kapitanem kadry.
- Fajnie jest dziś wspominać ten pojedynek. Trzeba jednak pamiętać, że przegraliśmy ważniejsze spotkanie, czyli półfinał z Niemcami – mówi G. Horoszkiewicz.
Ostanie występy Horoszkiewicza na arenie międzynarodowej nie przeszły bez echa. Grupa reporterów UEFA.com w składzie: Toa Kella, Dana Rossa, Gregę Severa, Roka Šinkovca, Daniel Olkowicz i Wachtanga Bzikadze wybrała polskiego obrońcę do dziesiątki najlepszych piłkarzy tegorocznych Mistrzostw Europy. Wychowanek GLKS-u Gaworzyce znalazł się na liście obok takich zawodników jak: Oliver Schnitzler (bramkarz, Niemcy), Hjörtur Hermannsson (obrońca Islandia), Sébastien Locigno (obrońca, Belgia), Otar Kakabadze (obrońca, Gruzja), Nathan Ake (pomocnik, Holandia), Dino Hotič (pomocnik, Słowenia), Thom Haye (pomocnik, Holandia), Mohamed Chemlal (pomocnik, Francja), Max Meyer (napastnik, Niemcy).
- Cel jest tylko jeden. W każdym kolejnym meczu chcę pokazać sie jak najlepiej strony. Mogę być jedynie bardzo dumny z tej nominacji. Pokazało mi to, ze idę odpowiednią drogą – zaznacza Horoszkiewicz.
Jak do tej pory uzdolniony obrońca ma na swoim kocie 42 spotkania w kadrze Polski, z czego 40 w U-17. Przed rokiem dołączył do Herthy Berlin i w barwach klubu ze stolicy Niemiec rozegrał po pięć spotkań w rezerwach i zespole do lat 19. Polskiem „Terrym” interesował się FC Liverpool. Horoszkiewicz był na testach w angielskim klubie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
