Ukraiński dziennikarz dla Ekstraklasa.net: Tylko nieustanny atak!

Sebastian Czapliński
Ukraiński dziennikarz Oleh Babiy
Ukraiński dziennikarz Oleh Babiy arc
- Musimy w tym meczu być drużyną dominującą i atakować od pierwszej do ostatniej minuty. Oczywiście jest też opcja "z kontratakiem", ale szczerze powiedziawszy, reprezentacja Ukrainy "z kontry" potrafiła grać tylko za czasów św. pamięci trenera Lobanovskyi'ego... - mówi Oleh Babiy, dziennikarz ukraińskiego serwisu piłkarskiego football24.ua.

Ukraina bardzo słabo rozpoczęła el. MŚ...
Rzeczywiście. Jeszcze nigdy nie mieliśmy tak słabego początku eliminacji, czy to do Mistrzostw Świata, czy Europy. Uważam, że jednym z głównych powodów jest rezygnacja trenera Olega Błochina z funkcji selekcjonera naszej reprezentacji. Przecież wszyscy doskonale pamiętamy EURO 2012, na którym nasza reprezentacja walczyła niczym waleczny oddział, podczas każdego spotkania na tej imprezie. Świetnie spisaliśmy się także w meczu z Anglią na Wembley. Błochin był świetnym selekcjonerem. Każdego zawodnika znał na wylot. Jego brak jest bardzo widoczny.

Trener to jedno, ale po boisku biegają przecież piłkarze.
Zmiana pokoleniowa w naszej kadrze jest drugim powodem takiego, a nie innego rozpoczęcia przez nas eliminacji. Nie ma już Andrija Szewczenko, Andrija Woronina, czy Oleksandra Shovkovskiy'ego. Zaistniała więc konieczność wprowadzenia do zespołu nowych zawodników. Uważam też, że historia pokazuje, że nie potrafimy radzić sobie z zespołami teoretycznie słabszymi od nas. Dlatego też straciliśmy punkty z Czarnogórą i Mołdawią. W latach 1990-2000 gubiliśmy punkty z zespołami Islandii, Walii, czy Armenii. Nie leżą nam europejscy średniacy.

Mecz z Polską jest dla was meczem o życie...
Jak najbardziej, aczkolwiek uważam, że i dla Polaków ma on bardzo duże znaczenie. O ile wasza porażka w meczu z nami nie skreślałaby was jeszcze z walki o awans, o tyle dla nas byłaby już końcem marzeń o MŚ w Brazylii 2014.

Jak w takim razie zagracie w meczu z Polską, aby sięgnąć w tym spotkaniu po 3 punkty?
Musimy w tym meczu być drużyną dominującą i atakować od pierwszej do ostatniej minuty. Oczywiście jest też opcja "z kontratakiem", ale szczerze powiedziawszy reprezentacja Ukrainy "z kontry" potrafiła grać tylko za czasów św. pamięci trenera Lobanovskyi'ego...

Z polskiej strony najbardziej obawiacie się naszego trio z BVB?
Nasz selekcjoner Mychajł Fomenko dniami i nocami drapie się po głowie, co zrobić z tą trójką Polaków. Nie ulega wątpliwości, że Błaszczykowski, Piszczek i Lewandowski, to piłkarze naprawdę światowego formatu i będą siać spustoszenie pod naszym polem karnym. Uważam jednak, że mamy kilku zawodników, którzy będą w stanie przeciwstawić się polskiemu trio z Dortmundu. W obronie świetnie spisują się w ostatnim czasie Yaroslav Rakytskyi – obrońca Szachtara Donieck, oraz Jewhen Khacheridi, który na co dzień gra w Dynamie. Na boisku rozumieją się praktycznie bez słów. Swoje, w linii pomocy, powinni dać także Anatolij Tymoszczuk, oraz Ruslan Rotan. My także mamy kim straszyć.

O meczu przyjaźni nie ma więc mowy.
Musimy pokonać Polskę! Nie ma innej opcji! Inaczej pożegnamy się z MŚ w Brazylii. Ten mecz będzie jednak szczególny, ponieważ jesteśmy sąsiadującymi ze sobą krajami, krajami które wspólnie organizowały ostatnie Mistrzostwa Europy. Mam nadzieję, że na trybunach panować będzie świetna atmosfera, a piłkarze stworzą na placu gry niezapomniane widowisko. Polska zatamowała nam drogę do MŚ w 2002 roku w Korei i Japonii. Musimy się w jakiś sposób zemścić za tamte wydarzenia. (śmiech)

Któraś z tych reprezentacji pojedzie w przyszłym roku na MŚ?
Chciałbym i mam takie ciche marzenie, aby zarówno Polska, jak i Ukraina zagrały na tej imprezie. Niestety, fakty są takie, że największe szanse na awans ma Anglia. To, że zagrają w Brazylii jest praktycznie przesądzone. Co do drugiego miejsca w grupie, uważam że najbliżej tego jest Czarnogóra, o której sile nasza reprezentacja już się przekonała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24