Vanja Marković: W meczu z Legią zagraliśmy lepiej

Damian Wiśniewski
Vanja Marković
Vanja Marković Korona Kielce
Korona Kielce podzieliła się dzisiaj punktami z Zagłębiem Lubin, a pomocnik kieleckiej drużyny, Vanja Marković przyznał, że drużyna zagrała słabo, a na pewno gorzej niż w meczu z Legią.

- No niestety, dzisiaj nie udało się zdobyć tych trzech punktów. Nie wiem, co mam powiedzieć. W pierwszej połowie źle zagraliśmy, nie wiem czemu. Ta zmiana w pierwszej połowy "Jovy", zostałem sam w środku i pod koniec meczu normalnie brakło mi sił, a zrobiliśmy trzy zmiany. A tu mówimy o mnie, a jeśli o całą drużynę, to trochę lepiej zagraliśmy drugą połowę, ale to nie wystarczyło. Na Legii zagraliśmy lepiej - powiedział Vanja.

Marković nie chciał obarczać całą winą Kamila Sylwestrzaka, ale przyznał, że powinien on lepiej zachować się przy straconej bramce. - To jest mój kolega, ja nie powiem na niego nic złego. No ale wiadomo, mógł to zrobić trochę lepiej, wybić na aut czy gdzieś, wszystko, tylko nie bramkarz. Ten początek meczu nie był dobry dla nas - dodał.

- Ta jedna bramka to też fart dla nas, że to tak wpadło do bramki. W pierwszej połowie oddaliśmy 2-3 strzały, w drugiej też Ale nic tak naprawdę dobrego nie zrobiliśmy. Nie wiem, czemu tak się stało, cały skład słabo dzisiaj wyglądał. Ale w następnym meczu musimy lepiej zagrać. No ja nie gram, bo mam cztery żółte kartki, ale drużyna musi coś zrobić, żebyśmy zgarnęli trzy punkty - zakończył serbski piłkarz Korony.

Kolejny mecz kielczanie rozegrają pierwszego marca w Zabrzu z Górnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24