Voigt zabronił, by ŁKS rozgrywał mecze z GKS-em Bełchatów

Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki
Prezes ŁKS Andrzej Voigt zabronił nowemu trenerowi Markowi Chojnackiemu rozgrywania meczów sparingowych z GKS Bełchatów. Swoją decyzję uzasadnił udziałem tego klubu w aferze korupcyjnej. - Pan Voigt posunął się zbyt daleko! - odpowiada prezes GKS Bełchatów Marcin Szymczyk.

W piątek Marek Chojnacki oficjalnie został trenerem ŁKS. Umowa została zawarta na 2 lata, ale już w piątek mógł się przekonać, że nie będzie miał łatwo. Jeśli Voigt będzie konsekwentny i nie będzie pozwalał na rozgrywanie meczów z klubami, które mają korupcyjną przeszłość, to Chojnacki będzie musiał organizować sparingi z Orłami Górskiego. To pewnie Voigtowi, którego największym osiągnięciem w sporcie jest właśnie pomaganie byłym reprezentantom Polski w rozgrywaniu meczów pokazowych, bardzo by się podobało.

Słowa szefa ŁKS są o tyle dziwne, że jesienią nie przeszkadzało mu zatrudniać piłkarzy, którzy zostali skazani za korupcję, jak choćby Wojciecha Łobodzińskiego, czy Macieja Iwańskiego. Ba, kilka dni temu w specjalnie wydanym komunikacie Voigt nawet gratulował uzyskania licencji Widzewowi, który - w przeciwieństwie do bełchatowian - został już za korupcję ukarany...

- Myślę że Pan Voigt zbyt daleko posunął się w swoim komentarzu. Bardzo mi przykro, że próbuje się popsuć wręcz wzorcowe wieloletnie relacje między naszymi klubami. Mamy nadzieję, że to odosobniona opinia i nie będziemy się nad nią długo rozwodzić - mówi prezes GKS Bełchatów Marcin Szymczyk.

Obie drużyny miały rozegrać w lipcu mecz sparingowy przed nowym sezonem. - W tej sytuacji odwołujemy ten sparing - mówi Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS.

W ostatnich latach bełchatowski klub wielokrotnie pomagał ełkaesiakom w uzyskaniu licencji do gry w ekstraklasie. W ubiegłym roku część meczów w roli gospodarza ŁKS rozgrywał w Bełchatowie. W poprzednich latach tylko dzięki umowom na ewentualne wykorzystanie stadionu w Bełchatowie ŁKS uzyskiwał prawo gry w ekstraklasie.

Prezes ŁKS po raz kolejny zadeklarował, że do końca czerwca zostanie głównym akcjonariuszem klubu. By tak się stało, musi wpłacić do spółki 3 miliony złotych. Co ciekawe, ma zamiar inwestować w klub pieniądze powiązanych z nim firm, ale najprawdopodobniej ich nazwy nie zostaną ujawnione.

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24