1. Pucharowicze zmęczeni po czwartku?
Legia oraz Lech mają za sobą połowę zadania polegającego na awansie do fazy grupowej Ligi Europy. Postawienie kropki nad „i” ma nastąpić w następny czwartek, ale w międzyczasie obie drużyny czekają jeszcze ligowe mecze. Lech gra z Piastem, a Legia z Koroną – całkiem możliwe, że w tych spotkaniach będzie zauważalne zmęczenie pucharowiczów, co z kolei powinno pomóc ich rywalom.
2. Berg da szansę rezerwowym?
Rotacja była nieodłącznym elementem taktyki, jaką Henning Berg stosował w ubiegłym sezonie. A jako że w pewnym momencie się na niej przejechał, to w obecnych rozgrywkach dużo rzadziej sięga po rezerwowych, którzy nie mogą liczyć na tyle szans, co dawniej. Wydaje się jednak, że mecz z Koroną, biorąc pod uwagę fakt, że Legię czeka w czwartek rewanż z Zorią, będzie idealną okazją do wypróbowania zawodników, którzy ostatnio grali mniej.
3. Lech w końcu obudzi się w lidze?
Wydaje się, że ekipa Macieja Skorży nie ma wyjścia – wiadomo, w ostatnich tygodniach priorytetem był awans do fazy grupowej Ligi Europy. Ekstraklasa zeszła na dalszy plan, zwłaszcza że w drużynie z Poznania zaczęły się pojawiać problemy zdrowotne. Teraz Lech nie ma już jednak za bardzo wyjścia i musi zacząć regularnie punktować – na ten moment do liderującego Piasta traci aż osiem oczek, co – jak na różnicę po pięciu kolejkach – jest prawdziwą przepaścią. Najwyższa pora zacząć już zmniejszać.
4. Malarczyk pożegna się z Koroną?
Jeszcze kilka tygodni po tym, jak zawodnik przedłużył wygasający kontrakt wydawało się, że Marcin Brosz może budować obronę opartą na Malarczyku. W końcu doświadczony stoper miał wszelkie cechy, zarówno charakter, jak i umiejętności, żeby zostać liderem defensywy. Plany Brosza być może będę musiały ulec zmianie – „Malarem” zainteresowało się Ipswich, które jest gotowe go sprowadzić za wpisaną w umowę kwotę odstępnego (50 tysięcy złotych). A jako że do końca okienka transferowego coraz bliżej, wydaje się, że przeciwko Legii Malarczyk może zagrać swój pożegnalny mecz w barwach Korony.
5. Na co tak właściwie stać Piasta?
Jedno z najtrudniejszych pytań, z którym zmagamy się od kilku sezonów, w końcu Piast to drużyna, która na przestrzeni lat odniosła sukces, grając w eliminacjach europejskich pucharów, ale też przeżywała bardziej nerwowe chwile, broniąc się przed spadkiem. W obecnym sezonie gliwiczanom wiedzie się naprawdę dobrze (na razie pierwsze miejsce) – wydaje się, że Radoslav Latal znalazł odpowiedni pomysł na zespół, który w ostatecznym rozrachunku powinien skutkować walką o górną ósemkę tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?