"Z piątki", czyli pięć pytań przed sobotnimi meczami Ekstraklasy

Konrad Kryczka
Drugi dzień zmagań w ramach szóstej kolejki T-Mobile Ekstraklasy przed nami. Dziś trzy spotkania, na początek starcie Cracovii z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Oto nasze pięć pytań przed dzisiejszymi meczami.

1. Zabrzanie nadal niepokonani?

Przed tą kolejką niepokonane były cztery drużyny. Wczoraj jednak przegrała Pogoń. Zostały trzy ekipy: Wisła, GKS Bełchatów i właśnie Górnik. Zabrzanie, pomimo powszechnie znanych problemów finansowych klubu, radzą sobie w obecnych rozgrywkach bardzo dobrze, lokując się w czubie tabeli (Pierwsze miejsce przed tą serią spotkań). Trudno powiedzieć, czy będą w stanie pokonać dzisiaj zawodników z Łęcznej, ale wątpimy, żeby mieli to starcie przegrać.

2. Pich wróci do strzelania?

Ostatnio, przeciwko Cracovii, zaprezentował się fatalnie i w niczym nie przypominał gościa, który w pierwszych kolejkach robił furorę na boisku. Nie popisał się również dwa tygodnie temu, w przegranym starciu z Bełchatowem. Po raz ostatni trafił z Zawiszą, kiedy dwukrotnie kierował piłkę do siatki. Chyba najwyższy czas wrócić do strzelania.

3. Boki obrony Jagiellonii pewniejsze niż tydzień temu?

Tydzień temu Straus i Modelski robili wszystko, żeby Legia wywiozła komplet punktów z Białegostoku. Skrzydłowi „Wojskowych” ciągle im uciekali, a do tego dwójka obrońców sama z siebie popełniała proste błędy. Dla obu tamto spotkanie było dobrą nauką. Dzisiaj defensorzy będą musieli zatrzymać ofensywę Śląska, więc i nie powinno być tak tragicznie, jak ostatnio.

4. Bonin powtórzy kapitalny mecz?

Tydzień temu Grzegorz Bonin zagrał jedno z najlepszych, a może i najlepsze spotkanie w swojej karierze. Na boisku robił, co chciał, udowadniając, że drzemie w nim ogromny potencjał. Wiadomo jednak, że wysoką formę wypadałoby potwierdzić. Bonin będzie miał to okazję uczynić przeciwko Górnikowi Zabrze. Na takie fajerwerki jak tydzień temu jednak nie liczymy.

5. Zjawiński w końcu trafi do siatki?

Tamten sezon skończył z 21 bramkami w I lidze i tytułem króla strzelców tamtych rozgrywek. W barwach Cracovii miał być postrachem bramkarzy Ekstraklasy, choć jak sam przyznawał, nie wyznaczył sobie żadnej minimalnej liczby trafień. W tym sezonie ze strzelaniem jest u niego jednak słabo. Jak na razie bez trafienia dla „Pasów” w oficjalnym meczu. Sam „Zjawka” niezbyt się tym na razie przejmuję – jestem spokojny, bo te bramki, mam nadzieję, przyjdą jak najwcześniej – komentował napastnik swoją strzelecką niemoc. Może po raz pierwszy przeciwko Podbeskidziu?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24