"Zasypany", czyli życie jako piekielny rollercoaster [RECENZJA]

Grzegorz Ignatowski
Zasypany. Życie na zakręcie
Zasypany. Życie na zakręcie materiały prasowe
Sięgając po typową biografię znanego piłkarza, możemy się spodziewać opowieści o meczach, golach, zwycięstwach, rzadziej o porażkach. Jednak "Zasypany" Żelisława Żyżyńskiego i Pawła Hochstima nie jest typową biografią. Owszem, jest to książka o piłkarzu i jego boiskowych przygodach, ale przede wszystkim jest ona historią zwykłego człowieka i jego problemach. Opowiada ona o życiu, o tym jak ono daje i odbiera i jak taka huśtawka wpływa na ludzi.

Igor Sypniewski - piłkarz o niebywałym, wręcz gigantycznym talencie piłkarskim. Problem w tym, że kiedy ludzkie dusze ustawiały się w kolejce najpierw po rozum do głowy, a później po talent, on od razu przeszedł do tej drugiej. Talent dostał olbrzymi, ale nigdy nie potrafił właściwie go wykorzystać. W jego przypadku na przeszkodzie stanęło wiele różnych przeciwności losu, które nie zostały przeskoczone natychmiast, lecz odłożone na bliżej nieokreślony termin. W efekcie pojawił się problem alkoholu, hazardu, później depresji, czasem też agresji, a w pewnym momencie piłkarz popadł totalną paranoję. Dla niezaangażowanego obserwatora może to być historia, jakich wiele, ale kiedy główny bohater opowiada nam historię swojego życia, ów obserwator może wczuć się w pozycję, jaką piłkarz wypracował sobie na boisku, a także poczuć siłę gwałtownego uderzenia, kiedy spadł ze szczytu na samo dno. A taki życiowy rollercoaster może zniszczyć nawet pozornie niezniszczalną psychikę.

I właśnie ten element jest najsilniejszym punktem książki. Sypniewski wpadł w potężną depresję grając w Wiśle Kraków i ta choroba ścigała go przez całe życie. Doszło nawet do tego, że piłkarz wpadał w stany maniakalno-paranoidalne. Na przykład w Malmoe widział na każdym rogu Polaków i wmawiał sobie, że zaraz do niego podejdą i zapytają o Wisłę, albo wsłuchiwał się w nocne odgłosy Łodzi i zastanawiał się czy za oknem przypadkiem o nim nie rozmawiają. − Do Łodzi wróciłem w fatalnym stanie psychicznym i miałem lęki, które powodowały, że nie umiałem normalnie funkcjonować. Dorosły facet, który bał się sam spać i przez dwa tygodnie prosił matkę, by spała z nim w jednym pokoju. Który nie wychodzi z domu. Zasłania okna i siedzi po ciemku, który wpada w panikę gdy tylko słyszy dzwonek do drzwi, a gdy na korytarzu jest cisza, nasłuchuje rozmów pod oknami czy czasem o nim ktoś nie gada.

Owszem, można zadawać sobie pytanie czy mogło być inaczej, ale to gdybanie typu "Gdyby moja babcia miała wąsy...". Trzeba jednak pamiętać, że młody Sypniewski na początku swojej kariery usłyszał: − Nie pijesz - nie grasz. Pijesz - może zagrasz. No więc pił, bo miał ambicję, bo marzył, bo chciał być kimś. Jeśli ktoś chce go osądzać za wszystkie jego występki to niech zapyta siebie, czy kiedy był młody miał marzenia i ambicję...

Historia Sypniewskiego w pewnym sensie ma szczęśliwe zakończenie. W pewnym sensie - bo za szczęśliwe zakończenie można uznać fakt, że mimo problemów, których doświadczył "Sypa" książka "Zasypany" w ogóle się ukazała. Dla czytelnika może okazać się to tylko, lub aż, bardzo dobra książka, ale dla głównego bohatera jest to rodzaj terapii - spojrzenia swoje dokonania z perspektywy czasu. Bo czyż nie jest tak, ze gdziekolwiek pójdziesz, zabierasz ze sobą swoje demony? Jeśli się z nimi nie zmierzysz, to one cię w końcu pokonają.

Wiele osób porównuje książkę, która ukazała się nakładem wydawnictwa Buchmann do spisanej przez Krzysztofa Stanowskiego biografii Andrzeja Iwana, pod tytułem "Spalony". I słusznie, bo te książki są podobne. Nie ma jednak powodu, by je do siebie porównywać i zastanawiać się, która jest lepsza. Ważne, że obie pozycje są jednymi z najlepszych biografii na rynku. "Zasypanego" po prostu trzeba przeczytać choćby dlatego, żeby czerpać wiedzę z przeżyć człowieka, którego życie doświadczyło na różne sposoby. A poza tym, przejażdżka życiowym rollercoasterem przez niebo i piekło a także czyściec, jaką funduje nam Igor Sypniewski, zwyczajnie jest bardzo ciekawą przygodą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24