- Czuję rozczarowanie. Nie zasłużyliśmy na przegraną, powinniśmy wywieźć przynajmniej remis. Śląsk tak naprawdę miał jedną okazję, po której zdobył gola i wygrał. Jak się nie wykorzystuje swoich szans, to czasem się tak kończy. Taka bywa piłka - dodał Ondrasek.
Czeski napastnik starał się być aktywnym w ataku „Białej Gwiazdy”. Widać było, że potrafi pod bramką rywala wykorzystać swoje umiejętności i dobre warunki fizyczne. Ondrasek oddał najwięcej strzałów spośród wiślaków - 4 (jeden celny). Miał 26 podań, w tym 14 udanych. Problemem była jednak nieskuteczność. Miał dwie szanse, które powinien zamienić na gole. - W pierwszej z tych sytuacji znakomicie zachował się bramkarz Śląska, a jeżeli chodzi o drugą okazję, to źle ją wykończyłem - przyznał Ondrasek.
Podkreślił jednak, że wiślacy nie mogą się załamywać niepowodzeniem we Wrocławiu. - Istotne jest to, że chociaż ciężko grało się na tej murawie, to były momenty dobrej piłki i stwarzaliśmy okazje. Musimy teraz wyciągnąć wnioski z tego co robiliśmy źle, poprawić to tak, aby wygrywać kolejne spotkania - mówił Ondrasek.
Teraz nie może się już doczekać pierwszego występu przed krakowską publicznością. Okazja do tego będzie w najbliższy poniedziałek, kiedy Wisła zagra z Górnikiem Łęczna. - Mam nadzieję, że nasi kibice licznie przyjdą na stadion i będą nas mocno wspierać. W meczu ze Śląskiem pokazaliśmy, że mamy kwalifikacje. Mieliśmy sytuacje bramkowe, zabrakło jednak zakończenia ich golem. Wierzę jednak w to, że w tym kolejnym meczu damy kibicom trzy punkty - powiedział Ondrasek.
We Wrocławiu w ataku zastąpił Pawła Brożka, który nie mógł zagrać, bo nie był jeszcze do tego gotowy po kontuzji. Ondrasek liczy na to, że Brożek wróci do składu w najbliższym meczu. Nie wie jednak, czy trener Tadeusz Pawłowski da im wspólnie zagrać w wiślackim ataku. - Mam nadzieję, że Paweł Brożek wyzdrowieje na nasze następne spotkanie, bo jest to bardzo dobry zawodnik. Nie wiem, jaka będzie wizja trenera po powrocie Pawła, czy zagramy razem, czy z przodu za napastnikiem wystąpi Rafał Boguski - mówił Ondrasek. - W każdym razie, jak powiedziałem, Paweł jest bardzo dobrym napastnikiem, potrzebujemy go. Mam nadzieję że będzie gotowy do gry już na następny mecz - dodał czeski napastnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?