Zgoda na nowe akcje Pogoni Szczecin. Już w maju pierwsze efekty?

Tuż przed Wielkanocą Pogoń poinformowała o swoich planach, a prezes Jarosław Mroczek podkreślał, że to najlepszy pomysł, by klub utrzymać w rękach szczecińskich podmiotów gospodarczych czy osób związanych z regionem. Rozszerzenie grona akcjonariuszy, a więc i dopływ gotówki (ok. 20 mln) ma zapewnić stabilizację finansową klubu. Według Mroczka rozmowy z chętnymi inwestorami z USA czy Zatoki Perskiej tego nie gwarantowały, a nowi właściciele mieliby prawo na radykalne przemodelowanie funkcjonowania klubu.

- Uchwała zawiera upoważnienie dla zarządu Spółki do dokonania jednego albo kilku podwyższeń kapitału zakładowego Spółki – w drodze subskrypcji prywatnej -  o łączną kwotę nie wyższą niż 12.500.000 zł w granicach kapitału docelowego, a także upoważnienie zarządu Spółki do wydawania nowym akcjonariuszom w granicach kapitału docelowego do 25.000 akcji imiennych oznaczonych w seriach i transzach, za cenę emisyjną określoną przez zarząd Spółki – głosi komunikat Pogoni.

Cena emisyjna akcji będzie zróżnicowana i będzie uzależniona od wielkości pakietu akcji obejmowanego przez Inwestora (od 700 zł do 1000 zł za jedną akcję; a minimalny pakiet podlegający objęciu wyniesie 500 akcji). Prezes Mroczek chciałby rozbudować strukturę akcjonariuszy o kilku nowych członków. Subskrypcja prywatna oznacza, że to szef spółki będzie podejmował decyzję, komu i ile sprzedać akcji. Nowy partner musi być wiarygodny.

- Zarząd ma nadzieję, iż już w ciągu najbliższego miesiąca uda się podpisać pierwsze umowy subskrypcyjne, a tym samym Pogoń Szczecin S.A. będzie miała grono nowych akcjonariuszy, gotowych aktywnie zaangażować się w rozwój Dumy Pomorza – informuje Pogoń.

W chwili obecnej większościowym udziałowcem Pogoni jest EPA S.A. na czele której stoi Jarosław Mroczek, który od 2011 r. jest prezesem klubu. Szef Portowców od dwóch lat sygnalizuje, że nadchodzi czas zmian.