4 liga. Izolator Boguchwała pokonał u siebie Geo-Eko Ekoball Stal Sanok. Mecz rozegrano w trudnych warunkach po oberwaniu chmury

Michał Czajka
Michał Czajka
Warunki na "Izo Arenie" były w sobotę wyjątkowo trudne
Warunki na "Izo Arenie" były w sobotę wyjątkowo trudne Michał Czajka
Izolator Boguchwała lepszy na "Izo Arenie" od Geo-Eko Ekoballu Stali Sanok choć goście swoje sytuacje też mieli. Spotkanie rozegrano w baardzo trudnych warunkach, bo w trakcie pierwszej połowy nad stadionem przeszła spora ulewa.

Izolator Boguchwała - Geo-Eko Ekoball Stal Sanok 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Zieliński 12, 2:0 Róg.

Izolator: Kaszuba 8 - K. Wilk 7, Bogacz 8, Wiącek 7, Gajdek 7 (90+3 Brogowski) - Pikiel 7 (83 Worosz), Zieliński 8, Dobrzański 7, Pałys-Rydzik 7, Dudek 7 - Róg 8 (90+1 J. Wilk ż). Trener Tomasz Głąb.

Ekoball: Krzanowski 5 - Wójcik 6 (71 Kaczmarski), Kokoć 5, Jaklik 5, Lusiusz 5 - Tabisz 5 (9 Femin 5), Lorenc ż 5, Posadzki 5 (46 Słysz 5), Ząbkiewicz ż 6, Sieradzki 5 - Sobolak 5 (65 Kuzio 5). Trener Mateusz Ostrowski.

Sędziował Koza 6 (Dębica). Widzów 100.

Można powiedzieć, że w Boguchwale chyba pogoda czekała na początek meczu pomiędzy Izolatorem, a Ekoballem, bo ledwo arbiter gwizdnął po raz pierwszy nad "Izo Areną" zaczęło kropić. Z każdą minutą deszcz się wzmagał, ale nie przeszkodziło to miejscowym objąć prowadzenia. W 12. minucie goście domagali się odgwizdania faulu jednak sędzia był innego zdania i akcja miejscowych poszła dalej. Piłka trafiła na głowę Zielińskiego i ten bez większych problemów pokonał Krzanowskiego.

Potem lało już niesamowicie i piłkarzom bardzo ciężko było tworzyć składne akcje, bo momentami piłka po prostu stawała na boisku. Warto odnotować, że przed przerwą goście mieli jedną sytuacją, po której mogli zdobyć gola, ale szczęście było przy miejscowych - z lewej strony dośrodkowywał Posadzki i po interwencji jednego z obrońców zespołu z Boguchwały piłka mogła wpaść do siatki. Ostatecznie przeleciała jednak minimalnie obok słupka Kaszuby.

Początek drugiej połowy należał do gości i już na samym początku mogli wyrównać. W 47. minucie z ok. 5 metrów strzelał Wójcik, ale trafił w słupek. Wprawdzie dobitka Sobolaka była skuteczna, ale sędzia odgwizdał spalonego. Później goście jeszcze próbowali, ale tak świetnej okazji już nie mieli. Ponownie jednak dali o sobie znać gospodarze - w bardzo dobrej sytuacji znalazł się ponownie Zieliński jednak jego strzał obronił Krzanowski. Na miejscu był jednak Patryk Róg i pewnie dobił strzał, po którym było 2:0. To zdecydowanie odebrało ochotę do gry gościom i więcej goli w Boguchwale już nie padło.

ZOBACZ TEŻ: Podwyżki dla sędziów piłkarskich na Podkarpaciu. Zobacz kwoty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 4 liga. Izolator Boguchwała pokonał u siebie Geo-Eko Ekoball Stal Sanok. Mecz rozegrano w trudnych warunkach po oberwaniu chmury - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24