4 liga piłkarska. Agroplon Głuszyna - Po-Ra-Wie Większyce 0-1

Łukasz Baliński
Piłkarze Po-Ra-Wia Większyce znowu mieli powody do radości. Wygrali mecz na szycie. I to na tak trudnym terenie.
Piłkarze Po-Ra-Wia Większyce znowu mieli powody do radości. Wygrali mecz na szycie. I to na tak trudnym terenie. Oliwer Kubus
W kolejnym meczu na szczycie drugiej porażki z rzędu doznał lider 4 ligi. Tym samym szóste zwycięstwo z rzędu zanotowali podopieczni Mariusza Janika, który z powodów osobistych nie mógł poprowadzić tym razem drużyny.

- To był bardzo ciężki mecz, choćby dlatego, że przez jego większość się broniliśmy, ale i przez to też wygrana smakuje jeszcze bardziej - nie krył zastępujący swojego szkoleniowca w tej roli Kamil Stachura.

Był ciężki bój to i muszą być bohaterowie. W tym wypadku było ich dwóch: Piotr Rypa, który zdobył gola korzystając z bardzo dobrego dośrodkowania z rzutu rożnego Krzysztofa Łeb-kowskiego oraz Paweł Jasiulek - trzeci bramkarz ekipy z Większyc, który w związku z kłopotami zdrowotnymi swoich kolegów z pozycji po raz kolejny dostał szansę i ją wykorzystał.

Kilka razy bardzo dobrze i pewnie interweniował, a przede wszystkim nie dał się pokonać z rzutu karnego wykonywanego przez Radosława Mi-kulskiego. Przez blisko 20 minut razem z kolegami, bronił wyniku w osłabieniu, gdyż zaraz po bramce boisko - z powodu drugiej żółtej kartki - opuścić musiał Sebastian Stachura.

Przez cały ten czas, podobnie jak i wcześniej faworyzowani gospodarze bili głową w mur. W pierwszej połowie nie wykorzystali choćby dwóch wyśmienitych okazji, a tuż po zmianie stron zdobyli nawet gola, jednak sędzia go nie uznał.

- Wydaje się, że mecz na szczycie powinien być prowadzony przez bardziej doświadczony zespół sędziów - denerwował się trener Agroplonu Andrzej Moskal. - Nie zmienia to faktu, że to my przegraliśmy, bo zawiedliśmy i nie zagraliśmy na swoim poziomie. Zwłaszcza jeśli chodzi o ofensywę.

Agroplon Głuszyna - Po-Ra-Wie Większyce 0-1 (0-0)
0-1 Rypa - 68.
Agroplon: Kuleszka - Słupianek, Żehaluk, Czech, Tistek (70. Gacmaga) - Surowiak, Sobczak, Lewandowski (60. Wrześniewski) - Mikulski, Babiarz, Muzyka (78. Sibiński). Trener Andrzej Moskal.
Po-Ra-Wie: Jasiulek - A. Blaucik, Rypa, Kozołup, Grincer - Szafarczyk (83. Adamus), Chałupa (70. Wientzek), Zagożdżon (77. Kierdal), Łebkowski, S. Stachura - Jędrzejczyk (90. K. Stachura). Trener Mariusz Janik.
Sędziował Maciej Kosarzecki (Opole). Żółte kartki: Czech - Jasiulek. Czerwone kartki: S. Stachura - 69. min (za dwie żółte kartki). Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 4 liga piłkarska. Agroplon Głuszyna - Po-Ra-Wie Większyce 0-1 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24