O triumfie przyjezdnych zadecydował kapitalny kwadrans gry w pierwszej połowie, kiedy to podopieczni Damiana Zalwerta zdobyli trzy gole i potem mogli kontrolować mecz.
Beniaminka napoczął Patryk Pabiniak, a niebawem wynik podwyższył grający świetne zawody Maciej Świerczyński. Gdy trafienie do szatni zanotował także drugi z Pabiniaków w drużynie, czyli Łukasz, stało się jasne, że Start wygraną ma na wyciągnięcie ręki.
I to mimo tego, że miejscowi po zmianie stron szybko zdobyli bramkę pozwalającą im jeszcze marzyć o nawiązaniu walki.
- Dobre wejście w wiosnę, i całkiem niezły mecz z naszej strony, ale też z kim mamy wygrywać jeśli nie z przeciwnikami, którzy są za nami w tabeli - nie kryje Mariusz Kowalik, kierownik Startu.
Unia Kolonowskie - Start Namysłów 1-3 (0-3)
Bramki: 0-1 P. Pabiniak - 26., 0-2 Świerczyński - 30., 0-3 Ł. Pabiniak - 41., 1-3 Cieśla - 48.
Unia: M. Mesjasz - Asztemborski, Błażejewski, Dombrowski (65. Kowalczyk), Koj - Kwasik, Re-jowski, Szymik (65. Wacławczykl), Wróblewski, Włoch (72. Pawelec) - Molendowski (7. Cieśla). Trener Kazimierz Kucharski.
Start: Zacharski - Ł. Pabiniak (73. W. Czech), Żołnowski, J. Adrian, Zieliński - Drapiewski (67. Kamil Błach), Ptak, Biczysko (90. D. Adrian), Świerczyński - P. Pabiniak, Smolarczykl (61. Szczygieł). Trener Damian Zalwert.
Sędziował: Mirosław Zapotoczny (Krapkowice). Żółte kartki Wacławczyk – Smolarczyk.
Widzów: 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
